Prezes UOKiK Tomasz Chróstny postawił zarzuty Bankowi Handlowemu i Bankowi Pocztowemu, które nie rozliczają prawidłowo kosztów pożyczek i kredytów konsumenckich spłaconych przed terminem i nie zwracają pieniędzy konsumentom.
Większość instytucji finansowych dostosowała się już do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 11 września 2019 r. w sprawie wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego. TSUE przedstawił w nim interpretację art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim zgodną z wcześniejszym stanowiskiem Prezesa UOKiK wydanym w tej sprawie w 2016 r. i potwierdzonym w marcu 2020 r. Zasada jest taka: jeśli konsument spłacił pożyczkę przed terminem, bank lub inna instytucja finansowa musi odpowiednio obniżyć jej koszty. Dotyczy to zarówno odsetek przypadających na okres, o który została skrócona umowa, jak i innych kosztów, których poniesienie było niezbędne, aby uzyskać kredyt konsumencki na danych warunkach np. prowizji, opłaty przygotowawczej. Obniżenie kosztów pozaodsetkowych powinno przy tym nastąpić proporcjonalnie do okresu skrócenia umowy w oparciu o metodę liniową.
– W efekcie naszych działań większość banków prawidłowo rozlicza się z konsumentami, którzy przed terminem spłacili pożyczkę lub kredyt konsumencki. Są jednak niechlubne wyjątki. Bank Handlowy i Bank Pocztowy wciąż negatywnie rozpatrują reklamacje dotyczące okresu sprzed wyroku TSUE. Przepisy obowiązują od grudnia 2011 roku, stanowisko prezesa UOKiK w tej sprawie znane jest od lat, zaś TSUE rozwiał wyłącznie wątpliwości podnoszone przez banki wokół interpretacji prawnych. Banki miały rok na zmianę praktyk tak, aby respektować w pełni prawa konsumentów i zwrócić należne im pieniądze. Bank Handlowy i Bank Pocztowy tego nie zrobiły dlatego postawiłem tym dwóm bankom zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W obu przypadkach zarzuty dotyczą niezwracania konsumentom proporcjonalnej części pobranych opłat w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu, jeśli taka spłata nastąpiła przed wyrokiem TSUE, czyli 11 września 2019 r. Oba banki negatywnie rozpatrują wnioski konsumentów o zwrot części kosztów w takiej sytuacji. Bankom tym grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu i nakaz usunięcia trwających skutków naruszenia. Warto przypomnieć, że wobec Banku Pocztowego Prezes UOKiK już w grudniu 2019 r. wydał decyzję (jest prawomocna), która dotyczyła produktu „Pożyczka na Poczcie”. Dzięki tej decyzji konsumenci mogli odzyskać nadpłaconą prowizję dotyczącą takich kredytów udzielonych między 1 marca 2015 r. a 30 czerwca 2016 r.
W większości banków rozliczenie pobranych opłat w związku z wcześniejszą spłatą kredytu konsumenckiego następuje zgodnie z rekomendowaną przez UOKiK metodą liniową. Jest ona przejrzysta, sprawiedliwa i łatwo weryfikowalna dla konsumentów. Polega na tym, że dzieli się wszystkie podlegające obniżeniu koszty pozaodsetkowe przez liczbę dni, w których miała obowiązywać umowa, a potem mnoży się wynik przez liczbę dni, o które skrócono okres kredytowania. To kwota, którą powinien otrzymać konsument. Coraz częściej zwrot odbywa się automatycznie, choć niektóre banki w przypadku rozliczeń dawniejszych spłat wymagają złożenia wniosku.
Prezes UOKiK prowadzi jeszcze działania wobec kilku banków, od których oczekuje na dodatkowe wyjaśnienia. Są to: Santander Bank Polska, Santander Consumer Bank, Plus Bank, Nest Bank, Pekao i BOŚ.
Źródło: UOKiK