Kilka dni temu MasterCard poinformował, że podnosi limit wypłat w ramach usługi „Płać kartą i wypłacaj” (cash back) do 500 zł. Zapytałem Visę, czy zamierza iść w ślady konkurenta.
Firma MasterCard podjęła decyzję o podniesieniu maksymalnego limitu wypłat w ramach usługi „Płać kartą i wypłacaj” z 300 zł do 500 zł. Niższy limit obowiązuje wciąż w kartach organizacji Visa (tu usługa nazywa się cash back). Zapytałem biuro prasowe Visy, czy idąc śladem konkurenta podniesie limit do 500 zł.
– Przyglądamy się sytuacji pod kątem potrzeb konsumentów i możliwości detalistów dotyczących maksymalnej kwoty wypłat w ramach usługi Visa cash back. Warto tutaj zauważyć, że średnia wypłata od pięciu kwartałów nie zmienia się i wynosi ok. 105 zł według danych NBP zawartych w opublikowanym niedawno raporcie o kartach płatniczych za I kwartał 2016 r. – otrzymałem odpowiedź.
I rzeczywiście, ze statystyk NBP wynika, że usługa cash back (i Płać kartą i wypłacaj) służy klientom do pobierania niewielkich kwot. W zasadzie od samego początku wprowadzenie jej do sklepów, średnia kwota wypłat mieści się w widełkach 98 zł – 117 zł. Z drugiej jednak strony wprowadzenie dwóch różnych kwot cash backu zależnych od rodzaju karty może wprowadzać klientów w błąd i powodować zamęt. W końcu chodzi o tę samą usługę, choć obie firmy stosują odmienną nomenklaturę.
Visa Europe jako pierwsza organizacja kartowa wprowadziła w Polsce w 2006 r. usługę umożliwiającą wypłatę gotówki podczas płacenia kartą za zakupy. W Polsce na koniec marca 2016 r. było 94,7 tys. sklepów, w których można dokonać wypłaty gotówki. To o 2,4 tys. więcej niż w grudniu 2015 r. W pierwszym kwartale dokonano 2,3 mln wypłat sklepowych. W porównaniu do kwartału poprzedniego, oznacza to wzrost o 4 proc. Wartość wypłat wyniosła 242 mln zł i w porównaniu do poprzedniego kwartału wzrosła o kwotę 7,4 mln zł (wzrost o 3 proc.). W nas usługa dopiero zdobywa zwolenników, ale są rynki gdzie jest powszechnie używana (np. Wielka Brytania).