„Rosnąca popularność polis ochronnych to efekt wzrostu wartości udzielanych kredytów. Związek Banków Polskich szacuje, że w 2007 roku weźmiemy 57 mld zł kredytów hipotecznych, czyli o 37 proc. więcej niż w 2006 roku. O tyle mogą też wzrosnąć przychody firm ubezpieczających kredyty na tzw. okres przejściowy czy z niskim wkładem własnym. Wyższe mają też być przychody z ubezpieczeń kredytowanych nieruchomości i na życie kredytobiorców.
Coraz bardziej popularne jest też wprowadzenie ubezpieczenia na wypadek utraty pracy. Ruch w tym interesie to efekt spadającej stopy bezrobocia, a co za tym idzie spadku ryzyka utraty pracy. Dotychczas takie polisy były zarezerwowane tylko dla zatrudnionych na umowę o pracę na czas nieokreślony, ale już pojawiają się oferty dla prowadzących własną działalność gospodarczą.” – pisze „Gazeta Prawna”.
„Ale coraz częściej polisy pełnią rolę bonusa i stają się integralną częścią kont bankowych, kart kredytowych lub są dołączane do kredytów. – Nie ma jednoznacznych wyników badań pokazujących, że klienci wybierają ofertę banku tylko ze względu na ubezpieczenie – mówi Bohdan Mierzwiński, wiceprezes Kredyt Banku. Dodaje, że polisa dodawana do produktu bankowego jest tylko jednym z powodów wyboru obok dostępności placówek czy bankomatów.” – czytamy w „Gazecie Prawnej”.
„Mimo to banki, licząc na przyciągnięcie klientów, oferują coraz atrakcyjniejszą ofertę ubezpieczeniową. Oprócz ubezpieczeń od następstw nieszczęśliwych wypadków i utraty pracy banki proponują klientom np. ubezpieczenie od rabunku gotówki pobranej z bankomatu, kradzieży zakupu dokonanego kartą czy też ubezpieczenie wszystkiego, co zawiera torebka łącznie z zegarkiem, kluczami, biletem komunikacji publicznej czy papierośnicą.” – czytamy dalej.
Ubezpieczyciele korzystają na szybkim wzroście gospodarczym. W bankach trwa kredytowy boom, a do większości kredytów dokładane są obowiązkowe ubezpieczenia. Większość banków dokłada także ubezpieczenia do kart kredytowych. Polacy kupują również coraz więcej samochodów, a do nich muszą wykupić obowiązkowe polisy.
Więcej informacji w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej”.