– Wynik za rok 2007 bardzo nas cieszy, ale najistotniejsze jest dla nas, że zrealizowaliśmy wszystkie obietnice złożone inwestorom w momencie debiutu na NewConnect. Działają już nowe oddziały, a efekty pracy powiększonego działu handlowego widzimy już dziś. Patrząc na przyszłe wyniki finansowe spółki trzeba sobie jasno powiedzieć, że kluczowym elementem jest fakt, że dzięki środkom pozyskanym z NewConnect przeskoczyliśmy o szczebel w górę i pracujemy bezpośrednio dla inwestora lub generalnego wykonawcy. To pozwoli poprawić rentowność kontraktów i rozpoznawalność w branży. Już w tej chwili rozmawiamy o kontraktach, których jednostkowa wartość przekracza 5 mln zł. Dzięki temu lata 2008-2010 zapowiadają się naprawdę interesująco. – mówi Krzysztof Koziej, Prezes Zarządu Security System Integration S.A.
Na początek II kwartału 2008 roku spółka planuje wtórną emisję akcji na rynku NewConnect. Kilka miesięcy później przeniesie się na rynek główny GPW.
– Druga emisja pozwoli na budowę grupy kapitałowej. Informowaliśmy już, że rozmawiamy z 4 firmami, które miałyby wejść w jej skład. To spółki z branży risk consultingu, elektrycznej, automatyki oraz ochrony fizycznej. Jeśli przejdą etap due dilligence, stworzymy grupę świadczącą kompleksowe usługi z zakresu budowy i utrzymania systemów bezpieczeństwa, która będzie w dużym stopniu niezależna od koniunktury w budownictwie. Jej uzupełnieniem będzie uruchomienie stacji monitoringu, która pozwoli na dalszą dywersyfikację źródeł przychodów. – komentuje prezes Koziej.
Stacja monitoringu, którą zbuduje SSI, pozwoli firmie zaoferować skuteczny monitoring budynków jak i ochronę transportu flot i pojazdów przy jednoczesnej minimalizacji kosztów ochrony fizycznej. – Będziemy mieli stały podgląd wideo, więc załoga interwencyjna będzie jechała tylko w przypadku gdy rzeczywiście coś się dzieje. – mówi Krzysztof Koziej.
Niedawno SSI podało również prognozy finansowe na rok 2008.
– Przychody ze sprzedaży oraz zysk netto wzrosną rok do roku o ponad 210% osiągając poziom odpowiednio 14 mln zł i 2,1 mln zł. Za to w 2009 chcemy zarobić 3 mln zł netto przy przychodach rzędu 20 mln zł. – dodaje prezes Koziej.