„Obecnie najwięcej punktów mają Via Moje Rachunki firmy Billbird, Unikasa (Citibank Handlowy), Monetia (DnB Nord), Transasa (Bank BPH) oraz Zielone Okienko (Żabka) i agencje PKO BP. Największa sieć Moje Rachunki zwiększy liczbę punktów do 7,3 tys. z 6,5 tys. obecnie. Unikasa Banku Handlowego obecnie ma 440 takich punktów, ale też ma być ich więcej. Plany rozbudowy ma także należąca do Banku BPH Transasa. Obecnie usługa działa w około 1 tys. miejsc, głównie salonach prasowych Kolportera, ale do końca roku planowane jest wdrożenie kolejnych kilkuset punktów. W planach jest rozszerzenie sieci Monetia. Obecnie jest 230 punktów, a pod koniec 2008 roku będzie ich około 300.”, informuje dziennik.
Gazeta pisze, że punkty kasowe zlokalizowane w sklepach rozszerzają palete usług. „Sieć Zielone Okienko (w sklepach Żabka) pracuje nad umożliwieniem sprzedaży ubezpieczeń. Podstawową usługą pozostają jednak płatności za rachunki, przy realizacji których firma współpracuje z Raiffeisen Bankiem. Unikasa Citibanku Handlowego z kolei zaoferowała dodatkowo usługę skierowaną do internautów. – Osoby, które nie posiadają rachunków bankowych, mogą zrobić zakupy w Internecie, za które zapłacą w sieci Unikasy – mówi Marcin Wiecha z Citibanku Handlowego.”, czytamy. Także sieć Monetia jest stopniowo dostosowywana do dystrybucji prostych produktów bankowych, np. pożyczek gotówkowych.
Klienci chętnie korzystają z usług agencji przyjmujących płatności. Podstawowym powodem są niskie opłaty – w zależności od sieci wahają się od 0,89 zł do 1,99 zł. Dla porównania przelew zrealizowany w okienku bankowym kosztuje około 5 zł. Taniej można zrealizować przelew w systemie bankowości internetowej, gdzie prowizja wynosi maksymalnie 1 zł. Wiele banków nie pobiera nawet za taką czynność opłaty. Jest to jednak kanał, z którego korzystają raczej osoby młodsze.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej”.