Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała dane o sektorze bankowym za marzec 2016 r. Wynika z nich, że w marcu liczba pracowników w sektorze bankowym stopniała o 550 osób. Liczba placówek własnych wzrosła o 64 punkty, a sieć placówek partnerskich skurczyła się o 75 oddziałów.
Na koniec marca 2016 w bankowości pracowało 171 601 osób. To drugim miesiąc z rzędu, w którym ubyło osób zatrudnionych w sektorze. W porównaniu do danych z końca stycznia spadek wynosi już 1202 osoby. Jeśli jednak porównany dane rok do roku, to spadek jest niewielki – tylko 428 etatów. Niewielki, jeśli weźmiemy pod uwagę informacje podawane przez kilka banków o planowanych sporych zwolnieniach grupowych.
W marcu nie doszło do większych zmian w liczbie oddziałów bankowych. Ubyło łącznie 11 punktów. Zmianie ulega jednak struktura sieci – rośnie liczba placówek własnych, ubywa partnerskich. W marcu bankowa sieć powiększyła się o 64 punkty, podczas gdy ubyło 75 placówek franczyzowych i innych oddziałów.
Trend ten jest lepiej widoczny w dłuższym okresie. Jeśli porównamy dane rok do roku to dowiemy się, że w tym czasie przybyło 132 oddziały własne, a ubyło 814 placówek partnerskich, filii i innych przedstawicielstw.
W 2016 roku banki będą kontynuować proces redukcji zatrudnienia. O zwolnieniach grupowych informowały do tej pory Idea Bank (155 osób), PKO BP (do 836 osób), Getin Bank (do 720 osób), Raiffeisen Polbank (ok. 500 osób) i Bank BPH (do 1,7 tys. osób). Nie oznacza to jednak, że pracę straci tyle osób, ile zgłoszono do urzędów pracy. Część bankowców dostanie nowe propozycje zatrudnienia. Niestety najczęściej będą to umowy zawierające mniej korzystne warunki pracy.