Komentarz Expandera, 29 września 2009 r.
Najważniejsze wydarzenia z 28 IX 2009 r.
• Sierpniowa stopa bezrobocia na Węgrzech podniosła się do 9,9%
• Węgierski bank centralny obniżył koszt pieniądza do 7,5%
• Wrześniowa deflacja CPI w Niemczech wyniosła 0,3%
• Wrześniowy aktywności przemysłu Dallas Fed Manufacturing podniósł się do minus 6,4 pkt
Diagnoza sytuacji na rynku akcji i prognozy
Zaskakująco słabo wypada początkowa część wtorkowych notowań na naszym parkiecie. Na rynku zupełnie nie zrobił wrażenia wczorajszy wzrost w Ameryce. Po rozpoczęciu dnia kosmetyczną zwyżką WIG zszedł minimalnie na minus. Aktywność inwestorów jest niewielka, więc zapowiada się, że będziemy mieli kolejną sesję niewielkich zmian. Na ostatnich 11 notowań jedynie na dwóch WIG zmienił się o więcej niż 1%. W obu przypadkach były to ruchy w górę. Dzięki nim nasza giełda zdołała się bardzo zbliżyć do tegorocznego szczytu. Brakuje do niego 1 tys. pkt. To o ponad połowę mniej niż od średnioterminowego wsparcia, położonego przy 35,8 tys. pkt. Już takie proste zestawienie kluczowych poziomów dla rynku pokazuje wyraźnie kto dziś ma przewagę na rynku.
Miniony tydzień przyniósł znaczną aktywność inwestorów. Obroty akcjami z sWIG80 przekroczyły 200 mln zł średnio na sesję. W przypadku WIG20 było to prawie 1,2 mld zł. Takich obrotów walorami małych spółek nie mieliśmy od miesięcy. Bardziej aktywny handel papierami blue chips w tej połowie roku miał miejsce tylko w 2. tygodniu sierpnia. Analiza struktury transakcji nie wskazuje jednak na to, by to było efektem wzrostu aktywności którejś z grup inwestorów. Niecałe 70% obrotów walorami z WIG20 przypadło na największe zlecenia (powyżej 10 tys. euro) wobec 67% tydzień wcześniej i 66% średnio w 25 wcześniejszych tygodniach. W segmencie małych i średnich spółek zauważalny był wyraźnie wzrost aktywności inwestorów o średniej wartości portfeli. Udział zleceń od 1 tys. euro do 10 tys. euro w obrotach akcjami spółek z mWIG40 podniósł się w minionym tygodniu o 4,3 pkt proc., do 37,3%, a z sWIG80 o 7 pkt proc., do 59,3%. W obu przypadkach odbyło się to kosztem największych zleceń. W jakimś stopniu był to powrót do normy, po tym, jak w dwóch wcześniejszych tygodniach ton wydarzeniom w segmencie małych i średnich spółek wyraźnie nadawali najwięksi gracze. Przejmowanie papierów przez tzw. słabsze ręce, co miało miejsce w ubiegłym tygodniu, powoduje, że rynek staje się bardziej wrażliwy na niekorzystne wiadomości. Takie statystyki raczej tylko potwierdzają, że na warszawskim parkiecie wciąż jeszcze nie zapadły ostateczne rozstrzygnięcia, ani pozytywne, ani negatywne. Wydaje się, że do końca tego kwartału, jak i na początku kolejnego, kiedy to między innymi zostanie przeprowadzona operacja odłączenia prawa poboru od walorów PKO BP (przez to spółka na dzień może zostać wykluczona z WIG20), żadne rozstrzygnięcia też nie zapadną. Kolejny tydzień natomiast będzie już z każdym dniem coraz mocniej zdominowany przez oczekiwania dotyczące wyników amerykańskich spółek za III kwartał. Wyjątkowo, oczekiwania analityków dotyczące kondycji spółek w USA w tym okresie przez ostatnie tygodnie prawie się nie zmieniają.
WYKRES DNIA
Choć dane o podaży pieniądza, czy zmianach wartości kredytów w poszczególnych segmentach rynku, nie przyciągają generalnie zbytniej uwagi, to w kontekście szans na znaczące przyspieszenie gospodarcze warto im się uważnie przyglądać. Dziś poznamy informacje z Wielkiej Brytanii, gdzie już w lipcu nastąpił spadek wartości kredytów konsumpcyjnych. To zjawisko nie widziane od dziesięcioleci. Nie tylko wskazuje na ograniczone możliwości konsumentów na wspieranie gospodarki, ale również na brak w tym względzie efektów działań banków centralnych i rządów tworzących warunki do większego zadłużania się.
Kurs złotego
Po dość nerwowej poniedziałkowej sesji, kiedy notowania franka szwajcarskiego rozciągały się od poniżej 2,77 zł do blisko 2,81 zł, początek dzisiejszej sesji nie przynosi większych zmian. Kurs szwajcarskiej waluty pozostaje na poziomie 2,78 zł.
Choć stopniowo coraz bardziej zaznacza się przewaga niechętnych złotemu, którym udało się zepchnąć kurs naszej waluty do najniższego poziomu od 2 miesięcy, to wciąż trudno mówić o ostatecznym odwróceniu się kilkumiesięcznego trendu zwyżkowego na rynku CHF/PLN.
Wydarzenia ostatnich dni jednak wyraźnie zwiększyły prawdopodobieństwo takiego scenariusza. Realne stało się testowanie oporu, jakim dla CHF/PLN jest wiosenny dołek przy 2,83 zł. Jego pokonanie otwierałoby drogę do osiągnięcia bariery 3 zł.
Dziś na rynkach 29 IX 2009 r.
• Sierpniowa deflacja CPI w Japonii wyniosła 2,2%
• Wrześniowy indeks PMI dla sprzedaży detalicznej w Niemczech i strefie euro
• Sierpniowa wartość kredytów konsumpcyjnych i liczba kredytów hipotecznych w Wielkiej Brytanii
• Sierpniowa podaż pieniądza w Wielkiej Brytanii
• Wrześniowe indeksy nastrojów konsumentów i przedsiębiorców w strefie euro
• Lipcowy indeks cen domów w USA S&P/Case Schiller
• Wrześniowy indeks nastrojów amerykańskich konsumentów Conference Board
Krzysztof Stępień
Źródło: Expander