WGI – Kolejne osłabienia złotego

O godz. 8.30 euro kosztowało 4,1170 zł, a dolar 3,3880 zł. Do popołudnia złoty lekko umacniał się do europejskiej waluty (której cena spadła do 4,10 zł) i bardziej względem dolara, który tracił na rynku międzynarodowym.

Na złotym mieliśmy w ostatnich tygodniach ciekawą sytuację. Obroniony został psychologiczny poziom 4 zł za euro, jednocześnie kurs USD/PLN nie przebił na trwale oporu na 3,40. Dodając do tego zmiany na rynku międzynarodowym możemy mówić o specyficznej grupie, która trzyma kurs złotego w określonych granicach. Przy zbliżaniu się do któregoś ze wskazanych poziomów prawdopodobne jest odwrócenie kierunku zmian.

O godz. 16.00 NBP podał, że deficyt na rachunku bieżącym wyniósł w czerwcu 724 mln euro, podczas gdy średnia prognoza mówiła o nadwyżce w wysokości 100 mln euro. Niepokojąco wyglądały też dane o deficycie handlowym, który wzrósł i wyniósł 386 mln zł wobec 107 mln euro nadwyżki w maju. Na fali tej informacji kurs EUR/PLN osiągnął dzienne maksimum na 4,1230.

O godz. 16.15 euro kosztowało 4,12 zł, a dolar 3,38 zł.

Krótkoterminowa prognoza

Dane o deficycie na rachunku bieżącym będą osłabiać złotego, ale i tak to dane z USA nt. handlu i inflacji zdecydują o obrazie rynku.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

EUR/USD

Za nami kolejny dobry dzień dla euro, które odzyskało równowagę po ostatnich gwałtownych spadkach.

Podczas sesji azjatyckiej kurs EUR/USD z poziomu 1,2054 ruszył gwałtownie do 1,2150. Już podczas handlu w Europie przez moment za euro płacono 1,22 dolara. W kolejnych godzinach mieliśmy jednak do czynienia z korektą, która sprowadziła eurodolara znów w okolice 1,2150. Po południu inwestorzy podjęli jeszcze jedną próbę ataku na 1,22, wtedy to kurs EUR/USD osiągnął dzienne maksimum na 1,2206.

O godz. 16.15 euro kosztowało 1,2185 dolara.

Krótkoterminowa prognoza

W końcu w środę poznamy pierwsze dane, które mogą wstrząsnąć rynkami. Deficyt handlowy w USA za czerwiec prognoza

RAPORT PRZYGOTOWAŁ:

Marek Węgrzanowski

WGI Dom Maklerski