Więcej kredytów samochodowych

Instytucje pomogły w minionym roku przy zakupie 148 tys. samochodów. Pożyczyły na ten cel 4,07 mld zł. Jest to prawie o 110 mln więcej niż jeszcze rok wcześniej. Jednocześnie ilość podpisanych umów spadła o 4 tys. sztuk.

Wartość kredytowania w bankach udzielających pożyczek samochodowych była wyższa głównie z racji wzmożonej aktywności sprzedających i kupujących w ostatnim okresie roku, a zwłaszcza w ciągu dwóch miesięcy, listopada i grudnia. Dzienna sprzedaż w ostatnim miesiącu wynosiła 900 aut podczas, gdy w sierpniu – zaledwie 674.

Największy sukces na tym polu zanotował GMAC Bank, który w IV kwartale pożyczył niemalże równowartość wszystkich zaciągniętych od początku roku kredytów. Z nieco mniejszym tylko wzrostem spotkał się DaimlerChrysler Bank. Wartości kredytów spadły za to w Dominet Banku, który w międzyczasie stał się własnością Fortis Banku. W porównaniu jednak do 2005 r. Dominet wypadł najkorzystniej, gdyż zanotował wzrost dynamiki kredytowania o 17, 5 proc. Zaraz za nim uplasował się Getin Bank (16,5 proc) i GMAC Bank (14 proc.). Najsłabsze okazały się: Santander Consumer, który zanotował 8-procentowy spadek równowarty 90 mln zł oraz banki Volkswagena i Toyoty.

Czarnym koniem na rynku kredytowania samochodowego okazuje się Getin Bank, który z kwartału na kwartał zmniejsza dystans dzielący go od lidera. Tajemnica sukcesu tkwi w nawiązaniu wielu umów z nowymi dilerami. Jak mówi Grzegorz Tracz, wiceprezes placówki, cena wcale nie jest tu kategorią najważniejszą. To raczej jasne procedury, szybkość działania i przyjazna obsługa decydują o konkurencyjności banku. Mimo, że Santander jako lider planuje nowe oferty szczególnie dla firm, to już czuje oddech Getinu na plecach.

Według Macieja Kostkowskiego z Santandera 2007 r. wcale nie wygląda optymistycznie, jeśli chodzi o zakupy samochodów przez klientów indywidualnych. Kostkowski prognozuje raczej stabilizację na zeszłorocznym, niskim poziomie. Inni jednak wierzą, że tendencja spadkowa zostanie zatrzymana i odbije się od dna, co wróży rynkowi samochodowemu prawdziwy renesans.

Jak twierdzi Samar, ośrodek monitorowania rynku motoryzacyjnego, wzrost transakcji na rynku samochodowym może się odbyć pod warunkiem wprowadzenia możliwości całkowitego odpisu podatku VAT i zahamowania napływu używanych aut z Zachodu.