Obowiązkiem firmy jest posiadanie konta w banku. Jest on dla właścicieli małych firm coraz tańszy, zwiększa się bowiem ilość ofert dotyczących niższych cen za prowadzenie rachunku. Dziś spotkać można oferty nie sięgające nawet 10 zł miesięcznie, a niektóre banki wprowadzają już konta bez prowizji za ich prowadzenie. Dla kieszeni jest to bardzo miły ze strony banków zabieg, jednak warto pomyśleć, czy opłata za prowadzenie rachunku jest czymś więcej niż tylko obciążeniem finansowym. Za większą cenę klient ma dostęp do profesjonalnego doradztwa, kredytów czy szerszą paletę innych produktów bankowych. Okazuje się, że za lepsze funkcjonowanie naszego konta warto zapłacić więcej, bo dzięki temu w innych miejscach będziemy mogli zaoszczędzić.
Wybór jak najtańszych rachunków bankowych jest wśród młodych firm praktyką bardzo powszechną. Bierze się to z przeświadczenia o niezdolności kredytowej podczas pierwszego roku działalności. Przeświadczenie to, dotąd słuszne, obecnie zaczyna rozmijać się z prawdą. Niektóre banki znoszą dotychczasowy wymóg 12 miesięcy funkcjonowania firmy przed zaciągnięciem kredytu.
Mikroprzedsiębiorcy częściej korzystają z odwiedzania placówek bankowych, dlatego też ważnym kryterium wyboru konta jest lokalizacja oddziałów danego banku. Pod względem rozmieszczenia placówek prym wiodą PKO BP, Pekao i Bank BPH jako najczęściej wybierane przez właścicieli małych firm. To jednak powoduje, że opłaty tam są wyższe niż w innych, mniej widocznych bankach. Nie oznacza to jednak, że oferty tych banków są pod jakimś względm gorsze. Instytucje te są o wiele bardziej elastyczne niż pozostałe, a ich klienci mogą korzystać z wielu niedostępnych gdzie indziej usług: leasingu, wysokich kwot kredytów obrotowych itd.
Mimo bardzo bogatej palety usług i produktów oferowanych przez banki małym przedsiębiorstwom, w większości przypadków są one niewykorzystywane. Mikroprzedsiębiorcom potrzebne są konta dla bardzo ograniczonej liczby celów i to tych najprostszych. Dlatego też cena prowadzenia rachunku staje się tak ważnym kryterium wyboru konta. Powinni oni zwrócić jednak uwagę na cenę pojedynczej transakcji. Zaoszczędzone na prowadzeniu konta pieniądze mogą bowiem zniknąć w tym miejscu.
Vademecum mikroprzedsiębiorcy szukającego dogodnego rachunku w banku powinny być: liczba przelewów na rachunki obce (także do ZUS i urzędu skarbowego) oraz liczba wpłat i wypłat gotówki w kasie banku i w bankomatach własnych i innych banków. Na tych transakcjach wyniki przeprowadzonych symulacji pokazują różnice rzędu 1000 zł w zależności od banku i obowiązujących w nim opłat.
Analitycy radzą także zastanowić się, jeśli jest się już klientem banku i posiada się konto dla swojej firmy. Warto wtedy nie rezygnować z rachunku mimo przykładowo wyższych cen jego obsługi, lecz założyć drugie, przeznaczone tylko do wykonywania przelewów.