Przygotowanie projektu powołującego komisję do życia będzie osobiście nadzorować marszałek Sejmu Marek Jurek. Obecnie na rozpatrzenie czekają trzy projekty uchwał: jeden przygotowany przez prezydium Sejmu, drugi autorstwa Samoobrony i trzeci, złożony przez SLD. Ten ostatni zakłada definitywne zakończenie prac komisji i w konsekwencji jej rozwiązanie. Dwa pierwsze – wznowienie jej działalności na nowych zasadach. – Nie będzie badanych prywatyzacji jako takich. Zamiast badać sprawę przekształceń w Banku Śląskim lub Kredyt Banku, przyjrzymy się działalności poszczególnych ministrów – mówi poseł PiS Artur Zawisza, dotychczasowy przewodniczący komisji.
Posłowie zaprzeczają, że gotowa jest już lista świadków, których chce przesłuchać nowa komisja. Prawdopodobnie jednak jednym z pierwszych przesłuchiwanych będzie Leszek Balcerowicz. Komisja może go wezwać dopiero w styczniu przyszłego roku, po tym jak skończy swoją 6-letnią kadencję prezesa Narodowego Banku Polskiego.