Wyjeżdżasz za granicę? Porównaj cenę polisy z kosztami leczenia

Koszty leczenia za granicą mogą być nawet 300 razy wyższe od ceny ubezpieczenia podróżnego. Dlatego wybierając się w podróż zagraniczną, warto zastanowić się nad zakupem polisy, która zapewni m.in. pokrycie kosztów leczenia i natychmiastową pomoc lekarską.

Rozpoczyna się sezon, w którym chętnie wybieramy się na urlopy zagraniczne. Jak wynika ze statystyk Instytutu Turystyki, tylko w 2010 roku – w okresie od maja do sierpnia – podróż zagraniczną odbyło ok. 3 mln Polaków. Polscy turyści najczęściej odwiedzali Włochy (12 proc.), Niemcy (10 proc.), potem Chorwację, Czechy i Hiszpanię (po 8 proc.).

Według danych, aż 60 proc. wyjazdów była organizowana samodzielnie, a ok. 1/5 za pośrednictwem biur podróży. O ile te ostatnie w ramach wykupionej wycieczki najczęściej oferują ubezpieczenie podróżne, to w przypadku pozostałych wyjazdów o swoje ubezpieczenie podróżnicy muszą zadbać samodzielnie.

Szacunki mBanku i BRE Ubezpieczenia pokazują, że koszty leczenia za granicą mogą być nawet 300 razy wyższe od ceny ubezpieczenia podróżnego. Dla przykładu, jeden dzień w szpitalu we Francji to koszt nawet 1500 EUR, podczas gdy koszt ubezpieczenia stanowić będzie tylko ok. 0,3 proc. tego kosztu.

Przykładowe koszty świadczeń medycznych za granicą pokazują generalnie, że przezorny podróżnik – planując wyjazd – powinien przygotować się na pokrycie znacznych kwot za wizytę u lekarza lub pobyt w zagranicznych szpitalu.

 
   

Tymczasem cena ubezpieczenia turystycznego mDirect, dostępnego w mBanku, dla 4-osobowej rodziny – przy założeniu, że wyjeżdża ona na osiem dni – może wynieść 52,80 zł (w wariancie Minimum). W wypadku wyboru pozostałych pakietów, charakteryzujących się większym zakresem opieki i sumą ubezpieczenia, cena ubezpieczenia wyniesie: 91,60 zł (Medium) lub 172,40 zł (Maksimum).

Dobrze dobrane ubezpieczenie podróżne pozwala wyeliminować lub ograniczyć niebezpieczeństwo znacznego uszczuplenia portfela w przypadku wystąpienia nieoczekiwanych zdarzeń. Dzięki ubezpieczeniu musimy płacić za koszty leczenia i lekarstw w obcym kraju, transport medyczny czy odszkodowanie wobec innej osoby, której naszym działaniem wyrządzimy szkodę. Co ciekawe, otrzymamy także zwrot kosztów, jeśli nasz bagaż zostanie zagubiony lub uszkodzony  – tłumaczy Małgorzata Cieślak, ekspert ds. ubezpieczeń w mBanku. Warto podkreślić, że wiele z tych okoliczności może wystąpić jednocześnie, a taka „kumulacja” może słono kosztować i sprawić, że zamiast wspominać podróż latami, będziemy chcieli o niej jak najszybciej zapomnieć – dodaje Cieślak.

Z danych mBanku i BRE Ubezpieczenia wynika, że najczęściej poza granicami kraju zdarza się nam nagłe zachorowanie – 45 proc. przypadków. Korzystamy wówczas z pomocy ubezpieczyciela w celu znalezienia najbliżej placówki medycznej lub umówienia wizyty specjalisty. Z osób kontaktujących się z ubezpieczycielem, 12 proc.  zgłaszało udział w różnych wypadkach, a 1,5 proc. uczestniczyło w zdarzeniach komunikacyjnych.

Na szczęście Polacy że coraz częściej myślą o zakupie ubezpieczenia podróżnego, co potwierdzają dane mBanku i BRE Ubezpieczenia. W ubiegłym roku Klienci złożyli blisko dwa razy więcej wniosków o ubezpieczenie medyczne niż w latach poprzednich. Trend ten powtarza się także w 2011 r. – mówi Paweł Zylm, prezes BRE Ubezpieczenia.

Jeszcze nie jest zbyt późno aby wykupić ubezpieczenie podróżne, nawet jeśli data naszego wyjazdu jest już bardzo bliska. Polisy w kanałach direct, w tym ubezpieczenie w mBanku, można kupić przez internet lub telefon nawet czekając na lotnisku, na 2 godziny przed wyjazdem – podpowiada Paweł Zylm. Numer polisy, pozwalający na skorzystanie z ubezpieczenia, klient otrzymuje SMS-em na nr telefonu komórkowego. Potwierdzenie zawarcia polisy przesyłane jest również w formie dokumentu PDF na skrzynkę e-mail.

Źródło: mBank