„To dostosowanie do nowych warunków systemów informatycznych będzie najwięcej kosztować instytucje finansowe. Koszt zmian w systemach IT zależy od tego, jak nowoczesne systemy są w danym banku i jak duże konwersje trzeba będzie przeprowadzić.” czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Jak informuje „Rz”, zmiany nie będą dotyczyły jedynie systemów informatycznych, ale także wszystkich maszyn i urządzeń pracujących dla banków– „–Banki muszą zmienić umowy z klientami, przeszkolić pracowników, zmienić system zarządzania bankomatami, wymienić liczarki pieniędzy – podkreśla Krzysztof Rybiński [partner Ernst & Young- red.]. Jego zdaniem wszystko jest do zrobienia, ale do tego procesu trzeba się dużo wcześniej zacząć przygotowywać.”
„Wprowadzenie euro uderzy również w przychody banków z wymiany walut. W swoim raporcie przedstawiającym konsekwencje wprowadzenia euro NBP szacuje, że utrata przez banki części dochodów z wymiany walut może wynieść około 0,18 proc. PKB, a straty te odczuwalne będą przede wszystkim w pierwszym roku od wprowadzenia euro i mogą być ograniczone do wąskiej grupy banków.” donosi „Rzeczpospolita”.
Zmian będzie bardzo dużo. Zarówno w instytucjach finansowych, jak i w każdej firmie działającej na terenie Polski. Wejście do unii monetarnej jest równoznaczne z początkowymi utrudnieniami, jakie nas czekają. Czas pokaże, jak szybko Polacy przyzwyczają się do euro i czy sytuacja gospodarcza nie ulegnie przez to znacznemu zachwianiu.
Więcej w dzisiejszej „Rzeczpospolitej” w artykule Elizy Więcław „Zmiana waluty to też wydatki”.