Zakończyły się VII Dni Otwarte NBP

Siedziba polskiego banku centralnego wciąż wzbudza ogromne zainteresowanie – w czerwcowy weekend 12 i 13 czerwca Narodowy Bank Polski odwiedziło ponad 12 tys. gości.

Ten wynik to kolejny rekord, bo choć jest podobny do ubiegłorocznego, to w tym roku ekspozycje NBP były czynne krócej niż w poprzednich latach.

Podczas tegorocznych dni otwartych, wzorem ubiegłych lat, na gości czekało wiele atrakcji. Największe emocje wzbudzało zwiedzanie gabinetu prezesa, dźwiganie sztaby złota, pokazy sprawności Straży Bankowej oraz ekspozycja przygotowana przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych, gdzie można było poznać proces powstawania papieru używanego do produkcji banknotów i obejrzeć jak powstawały banknoty kolekcjonerskie upamiętniające Juliusza Słowackiego i Fryderyka Chopina.

W pierwszym dniu imprezy jednej z grup zwiedzających tradycyjnie towarzyszył przedstawiciel kierownictwa banku centralnego. W tym roku rolę gospodarza pełnił Piotr Wiesiołek, pierwszy zastępca prezesa NBP. Wiceprezes oprowadził gości m.in. po gabinecie prezesa NBP i Sali Zarządu, gdzie obraduje kierownictwo banku centralnego oraz Rada Polityki Pieniężnej.

Ogromne zainteresowanie wzbudziły pokazy umiejętności Straży Bankowej. Na bankowym dziedzińcu strażnicy przygotowali własne stanowisko ze skarbcem, którego strzegli przed złodziejami. W symulowanej akcji napadu na taki skarbiec nasi ochroniarze pokazali, jak w ciągu kilku minut radzą sobie z napastnikami, a „zrabowane” pieniądze wracają do skarbca.

Jak co roku nie brakowało również chętnych do dźwigania dwunastoipółkilogramowej sztaby najczystszego złota. Takie sztaby produkowane są wyłącznie z kruszcu o najwyższej jakości, czyli w próbie złota 995-999,9. Każda sztaba jest też specjalnie oznakowana. Stos złota można było także zobaczyć w specjalnej gablocie w Gabinecie Numizmatycznym. Za pancernym szkłem ustawiono dwadzieścia złotych sztab o masie 12,5 kg każda oraz szesnaście mniejszych sztabek – „zaledwie” kilogramowych. W innej gablocie w Gabinecie Numizmatycznym można zaś zobaczyć 1 milion złotych – 10 wiązek po tysiąc sztuk banknotów o nominale 100 zł oraz ich równowartość w sprasowanych brykietach zmielonych banknotów, które zostały wycofane z obiegu, np. z powodu nadmiernego zniszczenia. Numizmatyków zaciekawił też bogaty zbiór monet i banknotów polskich i zagranicznych pochodzących z różnych epok.

Ciekawym punktem na trasie zwiedzania siedziby NBP było stoisko Europejskiego Banku Centralnego. Pracownicy EBC opowiadali m.in. o warunkach przystąpienia danego kraju do strefy euro, prezentowali wizerunki monet i banknotów euro, wyjaśniali jak odróżnić prawdziwe monety i banknoty euro od falsyfikatów.

O banknotach i monetach euro, ich historii, zabezpieczeniach – informuje także zaprezentowana w NBP po raz pierwszy objazdowa „Wystawa o euro”, przygotowana przez EBC. I choć dni otwarte się skończyły, to samą wystawę można jeszcze oglądać do 10 września br. w oddziale okręgowym NBP w Warszawie (Pl. Powstańców 4).

Po przejściu kilkuset metrów korytarzy i sal banku centralnego, każdy zwiedzający na końcu trasy otrzymywał brykiet, czyli paczkę, zmielonych i sprasowanych banknotów. W ten sposób gromadzone są wycofane z obiegu i zniszczone komisyjnie polskie banknoty.

Źródło: NBP