Dwa lata temu w Austrii napadł na bank z bronią w ręku. Wówczas łupem 36-latka i jego wspólników padło 64 tys. euro. Wczoraj zatrzymali go kryminalni z komendy wojewódzkiej w Gdańsku. Próbował uciekać przez wcześniej przygotowaną drogę prowadzącą przez strych. Trafił do policyjnego aresztu, a dziś będzie doprowadzony do prokuratury. Mężczyzna był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Zgodnie z prawem obowiązującym w Austrii grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godz. 19.00. policjanci z zespołu poszukiwań celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali 36-latka poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania za napad z bronią w ręku na bank w Austrii. Do zdarzenia doszło w grudniu 2008 roku. Wówczas łupem mężczyzny i jego 3 wspólników padło 64 tys. euro.
Kompani zatrzymanego wczoraj gdańszczanina wpadli w ręce stróżów prawa już wcześniej. Pierwszego zatrzymali funkcjonariusze austriaccy w 2008 roku, drugi odbywa karę pozbawienia wolności w Niemczech, trzeci wpadł na początku lutego br. na lotnisku w Rębiechowie – zatrzymali go strażnicy graniczni.
36-latek był całkowicie zaskoczony widokiem policjantów. Ukrywał się w wynajmowanym na terenie Wrzeszcza mieszkaniu. Podczas zatrzymania próbował uciekać przez przygotowaną drogę biegnącą przez strych. Wpadł prosto w ręce funkcjonariuszy. Trafił do policyjnego aresztu, a dziś zostanie przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Zatrzymanie poszukiwanego poprzedzone było kilkutygodniową pracą kryminalnych.
Jak wynika z ustaleń, mężczyzna był członkiem grup przestępczych działających na terenie Austrii, Niemiec i Skandynawii. Był karany za kradzież i kradzież z włamaniem. Zgodnie z austriackim prawem za napad z bronią w ręku grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja.pl