Złe praktyki solą w oku PR-owców

Z badania zrealizowanego w kwietniu 2008 r. na grupie ponad stu przedstawicieli branży public relations wynika, że do najbardziej rozpowszechnionych nieetycznych praktyk należą wykorzystywanie w promocji badań profilowanych pod kątem potrzeb klienta oraz zniekształcanie i przedstawianie faktów w niewłaściwym kontekście. Jednocześnie aż 80% badanych jest przeciwnych stosowaniu tego typu praktyk, a tylko 30% przyznaje, że niektóre z nieetycznych działań są stosowane w ich miejscu pracy. Ponad połowa uważa, że ich otoczenie jest wolne od nieuczciwych działań. Badanie przeprowadzono w trakcie Kongresu Public Relations, który odbył się w kwietniu 2008 r. w Rzeszowie.

Celem badania było określenie zakresu występowania i świadomości nieetycznych praktyk wśród przedstawicieli sektora public relations w Polsce. Za najbardziej rozpowszechnione negatywne zjawisko badani uznali wykorzystywanie w promocji badań profilowanych pod kątem potrzeb klienta (czyli m. in. dopasowywanie kryteriów badań do produktu klienta, tendencyjny dobór pytań w kwestionariuszach, pomijanie niewygodnych kwestii, w których przewagę mają konkurencyjne firmy, lub eksponowanie tych kwestii, w których wyraźnie i bez żadnego uzasadnienia w procesie porównania konkurencja prezentowana jest w negatywnym kontekście itp.) oraz zniekształcanie faktów. Występowanie tych zjawisk potwierdziło odpowiednio 67,6% i 64,7% respondentów. Jednocześnie 58,8% respondentów miało styczność z łączeniem pracy PR-owca i dziennikarza, a także z gwarantowaniem klientom publikacji na ich temat w określonych mediach (55,9% wskazań respondentów). Badanie opinii branży PR na temat nieetycznych praktyk zostało zrealizowane na zlecenie Rady Etyki PR na grupie ponad stu uczestników corocznego Kongresu Public Relations, który odbył się w dniach 23-25 kwietnia 2008 r. w Rzeszowie.

Do innych nieetycznych praktyk zaobserwowanych przez PR-owców należą: przedstawianie w złym świetle konkurencji (połowa wskazań), przedstawianie w złym świetle kolegów i koleżanek po fachu (48%), rozpowszechnianie informacji nieprawdziwych, nieścisłych i wprowadzających w błąd (47,1%). Zaledwie 2,9% respondentów przyznało, że nie spotyka się z nieuczciwymi praktykami w swojej pracy zawodowej. Przedstawiciele branży w zdecydowanej większości nie popierają tego typu działań – blisko 80% badanych w sposób zdecydowany odrzuca możliwość stosowania takich praktyk. Nikt z badanych nie uważa przedstawionych praktyk za słuszne i dopuszczalne.

Wyniki badania pokazują, że branża ma jeszcze sporo do zrobienia w celu zapewnienia większej przejrzystości wykonywanej pracy – powiedział doktor Dariusz Tworzydło, Pełnomocnik Rektora ds. Public Relations w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, członek Rady Etyki PR. Z drugiej strony optymizmem napawa fakt, iż zdecydowana większość PR-owców nie popiera nieuczciwych zachowań.

Interesujących informacji dostarcza pytanie, związane z poszukiwaniem inicjatorów nieetycznych działań. Badani jako inspiratorów działań nieetycznych wskazują klientów (72,5%), niewiele ustępują im sami PR-owcy (68,6% wskazań). Co drugi badany twierdzi, że wśród inicjatorów są agencje PR oraz dziennikarze (odpowiednio 57,8% i 54,9%). Wśród innych opcji, respondenci wskazywali głównie na polityków, partie polityczne i sztaby wyborcze.

Pytanie o powody stosowania nieetycznych praktyk potwierdziło wpływ inspiracji płynącej ze strony klientów – 46,1% respondentów podało jako przyczynę wykorzystywania nieetycznych metod presję ze strony klienta. Jednocześnie 40% badanych stwierdziło, że czasem są inspirowani do takich działań przez swoich przełożonych.

Na trzecim miejscu wśród wskazań znalazła się walka z konkurencją (37%), a na czwartym – wiara w skuteczność stosowania takich praktyk (26,5% wskazań).

Ostatnie pytanie, jakie zadano respondentom, dotyczyło stosowania przez ich firmę praktyk, wymienionych w badaniu. „Prawie co trzeci ankietowany przyznał, że w jego firmie stosowane są nieetyczne praktyki (30,4% wskazań). Większość (54,9%) zaprzeczyła stosowaniu nieetycznych metod pracy, 14,7% nie potrafiła zająć stanowiska w tej sprawie”. – powiedział dr Dariusz Tworzydło]. „Wydaje się, że istnieje silny związek między presją ze strony klienta, a chwytaniem się nieuczciwych metod pracy. To oczywiście nie zwalnia przedstawicieli branży od obowiązku zachowywania się w sposób uczciwy i przejrzysty”.

W badanej grupie 35,5% ma duże doświadczenie w PR – pracuje w branży ponad 3 lata. Niespełna co dziesiąty respondent (8,8%) ma doświadczenie krótsze niż 1 rok. 14,7% badanych nie pracuje bezpośrednio w branży PR (są m. in. pracownikami działów marketingu). Prawie, co piąty ankietowany, to menedżer PR w korporacji (19,4% badanych). 16,7% badanych – to praktycy, nie pracujący jednak ani w korporacji ani w agencji, 15,3% respondentów to korporacyjni specjaliści ds. PR, 12,5% to menedżerowie agencji, 11,1% to pracownicy agencji. W badanej grupie byli również naukowcy – stanowili 8,3% badanych.

Badanie przeprowadził zespół badawczy pod kierownictwem dr Dariusza Tworzydły we współpracy z firmą Ideo Sp. z o.o. w okresie 23-25 kwietnia 2008 r. podczas odbywającego się w siedzibie Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie Kongresu Public Relations. Populację badawczą stanowili uczestnicy Kongresu; 102 uczestników Kongresu wypełniło przygotowany kwestionariusz ankietowy, który składał się z 6 pytań dotyczących złych praktyk w działaniach PR.