Złota passa trwa

Dziś złoto bije kolejne rekordy cenowe. Rano do poziomu 1050 USD zabrakło tylko półtora dolara. Zmienność notowań jest bardzo duża.

Istnieje kilka czynników, które jednocześnie wspierają wzrosty notowań tego kruszcu. Jeżeli, jak podał „The Independent”, państwa arabskie, Chiny, Rosja i Francja odstąpią od dolara w rozliczeniach handlowych związanych z transakcjami ropą naftową, wówczas notowania złota będą dalej zwyżkować. Każdy wzrost awersji do dolara powodował aprecjację cen złota. Tak dzieje się też obecnie.

Istnieje również prawdopodobieństwo powiększania rezerw przez niektóre banki centralne. Niektóre juz to uczyniły, np. bank centralny Chin, czy Rosji. Nasz NBP od lat posiada zaledwie 102,9 tony złota, które stanowią mniej niż 5 proc. rezerw dewizowych. Tymczasem inne kraje posiadają w złocie kilkadziesiąt procent, np. USA aż 75 proc. Jan Krzysztof Bielecki, były premier RP, obecnie prezes Pekao SA uważa, że NBP winien rozważyć możliwość powiększenia zapasów złota (Forbes, 10/2009).

Szkoda, że wcześniej nie pomyślano w NBP aby dokupić złotych sztab, kiedy złoto było znacznie tańsze.
Aktywni gracze inwestują coraz więcej za pośrednictwem funduszy złota. Od wczoraj zapasy złota funduszu SPDR Gold Shares wzrosły o 2,44 tony i wynoszą obecnie 1100,51 ton. To oznacza, że tylko w ten jeden fundusz zainwestowano w ciągu dnia ponad 80 mln dolarów.

W dniu dzisiejszym rozpoczęła się publiczna subskrypcja Certyfikatów funduszu Investor Gold FIZ, który inwestuje na rynku złota, głównie w akcje spółek zajmujących się wydobyciem i produkcją złota lub instrumenty finansowe bazujące na cenie złota.
Zapis można złożyć w jednej z placówek banku BGŻ, jak również poprzez Internet. Subskrypcja będzie trwać do 27 października 2009 r.

We wrześniu złoto podrożało o 5,88 proc. Jednak zarządzający Investor Gold FIZ w tym samym czasie wypracowali stopę zwrotu 10,88 proc. Od września 2006 r. tj. od daty powstania Fundusz osiągnął stopę zwrotu 71,23 proc.
        
Jan Mazurek
Źródło: Investors TFI