Złota zasada w inwestowaniu: Sprzedawaj na górce, kupuj w dołku

Inwestować można w różne produkty: lokaty bankowe, fundusze inwestycyjne, akcje, obligacje, kruszce czy nieruchomości. Bez względu na to, w co inwestujemy, naszym celem zawsze jest zysk. Ale im większy zysk chcemy osiągnąć, tym większe ryzyko musimy wziąć na siebie.

Nie każdy z nas jest jednak w stanie duże ryzyko zaakceptować, ale każdy z pewnością chciałby mieć bogatszy portfel. Jakie produkty wybrać do swojego portfela? O czym pamiętać przy inwestowaniu i czy to dobry czas na zakup nieruchomości? Ekonomista i specjalista ds. rynków finansowych – Marek Zuber podczas Dni Otwartych organizowanych przez firmę Gant Development opowiadał o „Budowaniu portfela inwestycyjnego w czasach kryzysu”.

O tym, że żyjemy w niepewnych czasach, nikogo przekonywać nie trzeba. Zaskakują nas różne wydarzenia na świecie, wiele prognoz się nie sprawdza i trzeba nieustannie przystosowywać się do zmian warunków otoczenia. Niezmienne jest jednak to, że przy lokowaniu naszych nadwyżek finansowych powinniśmy zwrócić uwagę na dwa aspekty: ryzyko i czas inwestycji.

Nasze nastawienie do ryzyka wpływa na wybór instrumentów inwestycyjnych. Są osoby, które zainwestują tylko w lokaty, inne wybiorą nieruchomości, a jeszcze inne postawią na bardziej ryzykowne instrumenty. Powinniśmy zbudować swój portfel uwzględniając swoją zdolność do podejmowania ryzyka.

Dobrym rozwiązaniem w inwestowaniu jest dzielenie środków, które przeznaczamy na inwestycje i systematyczne kupowanie. Nawet jeśli okaże się, że ceny niektórych instrumentów spadły w krótkim okresie, to kolejnych zakupów dokonamy po niższej cenie. – mówi ekonomista i specjalista ds. rynków finansowych Marek Zuber. Sprzedawanie na górce i kupowanie w dołku to idealna zasada, ale trafienie w odpowiednim momencie wcale nie jest łatwe. 

Okazuje się, że wiele inwestorów czyni odwrotnie. Najczęściej kupuje na szczycie, bo wtedy panuje ogólna euforia, a sprzedaje w dołku, bo pojawia się ogólna panika i boją się strat, które mogą ponieść.

A co z nieruchomościami? Czy warto w nie inwestować? Jak przekonuje analityk rynków finansowych Marek Zuber, jest to jeden z najlepszych i najstarszych sposobów na utrzymanie swojego stanu posiadania i wygenerowania dodatkowej wartości. Aktualnie na rynku nieruchomości jesteśmy po dość mocnej przecenie, dodatkowo możemy spodziewać się spowolnienia gospodarki, ale nie załamania – mówi Marek Zuber. Inwestowanie w nieruchomości zawsze należy jednak rozpatrywać w długim okresie czasu. W tej perspektywie tendencja jest wzrostowa. Należy pamiętać, że wzrost cen nieruchomości oraz bieżące dochody z wynajmu to dwa elementy kreujące zysk. Przy zakupie nieruchomości należy brać pod uwagę wiele aspektów, na przykład potencjał lokalizacji.

– Wielu nabywców, kupując mieszkanie na wynajem, kieruje się nie tyle obiektywnymi, racjonalnymi przesłankami, ile emocjami. Często wybierają je „pod siebie” (sama mogłabym w nim zamieszkać). Kupując mieszkanie na wynajem należy wyłączyć emocje, bo inaczej istnieje ryzyko, że przepłacimy – mówi Sławek Muturi, założyciel Mzuri Sp. z o.o. Kupując mieszkania w celu osiągnięcia wolności finansowej (czyli stanu, gdzie przychody z najmu przewyższają comiesięczne potrzeby gotówkowe dla utrzymania własnego standardu życia) należy kierować się przede wszystkim ich wynajmowalnością. W przypadku domów lub luksusowych mieszkań o wynajmowalności decydować będzie dobra lokalizacja i wysoki standard wykończenia. W przypadku lokali użytkowych, lokalizacja jest jeszcze ważniejsza.

Z perspektywy najmu, dzisiejsza sytuacja na rynku jest bardzo dobra, bo mamy do czynienia z rynkiem kupującego. Dodatkowo, nie planując odsprzedaży mieszkania w przyszłości, nie musimy się aż tak bardzo martwić o to czy dany moment to już jest sam „dołek” rynkowy – w każdym momencie cyklu rynku mieszkaniowego jesteśmy w stanie znaleźć dobrą okazję rynkową.– komentuje Sławek Muturi.

Źródło: Gant Development