32% kandydatów do pracy kłamie w CV

32% ankietowanych kandydatów ubiegających się o pracę kłamie w swoich CV, wynika z badań  przeprowadzonych przez Antal International. Niezależnie od wieku, nieprawdziwe informacje podają głównie na temat znajomości języków obcych i zakresu obowiązków.

Na podstawie analizy aplikacji na stanowiska specjalistyczne i menedżerskie przeprowadzonej przez międzynarodową  firmę rekrutacyjną Antal International wynika, iż  prawie jedna trzecia badanych podaje nieprawdziwe informacje w swoich CV. Najwięcej z nich, bo aż 83% kłamie na temat znajomości języków obcych i zakresu obowiązków (27%). Inne nieścisłości to podawanie błędnych informacji na temat znajomości wymaganych programów i aplikacji (na przykład takich jak Lean Manufacturing, 5S, Kaizen, Kanban,Pareto itp. w procesach rekrutacyjnych w produkcji), przebytych kursów, stażu pracy (maskowanie luk i podawanie złych dat) czy nazw stanowisk. Wśród wymienionych znalazły się także brak informacji na temat urlopów bezpłatnych i wychowawczych (jednocześnie wliczone do ogólnej liczby lat doświadczenia) czy stopień samodzielności na stanowisku.

Dlaczego znajomość języków obcych znalazła się tak wysoko na liście? Umiejętność komunikowania się w języku innym niż polski to dziś jedno z podstawowych warunków zatrudnienia – pracodawcy chcą by kandydaci znali przynajmniej jeden język krajów Unii Europejskiej. Pracownicy bardzo często muszą także komunikować się w języku korporacji. „Znajomość języków obcych jest jednym z pierwszych filtrów w procesie rekrutacji, dlatego kandydaci mają tendencję do zawyżania poziomu ich znajomości” wyjaśnia Karolina Grzelachowska, Team Manager Antal International zespołu Sales & Marketing. „Prawdopodobnie wierzą, że jeśli reszta kwalifikacji będzie odpowiadała wymaganiom wakatu to zostaną oni zaproszeni na spotkanie”. Jednak jest to umiejętność, którą najłatwiej sprawdzić. Profesjonalne agencje rekrutacyjne zatrudniają osoby, które potrafią mówić już nie tylko po angielsku, niemiecku czy francusku, ale coraz częściej po rosyjsku, czesku czy słowacku i mogą sprawdzić poziom kandydata już w czasie pierwszej rozmowy telefonicznej.  

Badanie nie wskazało, która grupa wiekowa najczęściej mija się z prawdą. „Zdarzają się  osoby młodsze, które z obawy o brak wymaganego doświadczenia potrafią  bardzo „podkoloryzować” CV. A także starsze, które dawno nie miały kontaktu z językiem obcym czy w ogóle go nie znają i próbują ten fakt zatuszować by zwiększyć swoje szanse na rynku pracy” dodaje Karolina Grzelachowska. Według obserwacji Antal International nie widać także związku pomiędzy kryzysem a podawaniem nieprawdziwych informacji w CV. Osoby skłonne do „podkoloryzowania” swoich CV były, są i będą, niezależnie od sytuacji gospodarczej.

W Polsce, oprócz agencji rekrutacyjnych, profesjonalnym prześwietleniem kandydatów zajmują się  także wyspecjalizowane firmy, które na zlecenie mogą sprawdzić nie tylko poprzednie miejsca pracy, ale także wiarygodność certyfikatów czy wykształcenia. Na Zachodzie takie usługi są bardziej popularne, czasem pracodawcy umieszczają nawet logo takich firm w ogłoszeniu. Według badań angielskiej firmy www.backgroundchecking.com taki zabieg może potencjalnie zniechęcić nieuczciwych kandydatów do aplikowania na stanowiska- według ich obserwacji nawet do 15% mniej.

Warto zatem pamiętać, że kłamstwo ma krótkie nogi a brak umiejętności i kwalifikacji wyjdzie już podczas pierwszej rozmowy. Dlatego najlepiej pisać prawdę a brakujące kwalifikacje i doświadczenie nadrobić na kursach i stażach. „Pierwsze wrażenie robi się tylko raz, a oszustwa są zarówno irytujące jak i niepotrzebnie zabierają czas – rzadko kiedy skłonią one potencjalnego pracodawcę lub konsultanta agencji rekrutacyjnej do podjęcia dalszej współpracy” konkluduje Karolina Grzelachowska.
Źródło: Antal International