„Wygląda na to, że wkońcu tego roku liczba kart kredytowych na naszym rynku przekroczy 8 milionów. Końcowe trzy miesiące są bowiem zwykle najlepszym okresem pod względem przyrostu liczby wydanych kart. Na przykład w ubiegłym roku przybyło ich w tym czasie ponad 750 tysięcy. Wkońcu września w portfelach klientów było o 33,8 proc. więcej kart kredytowych niż rok wcześniej. Dynamika rozwoju tego segmentu jest wyższa niż całego rynku kartowego, który rośnie wtempie nieprzekraczającym 10 proc. w skali roku. Liczba kart ogółem (oprócz kredytowych w grę wchodzą karty debetowe i obciążeniowe) zbliżyła się w końcu minionego kwartału do 26 milionów.”, pisze „Parkiet”.
„W październiku (nowszych danych nie ma) zadłużenie klientów indywidualnych z tytułu kart kredytowych wynosiło niemal 8,3 mld zł i było o 52 proc. wyższe niż rok wcześniej. Na początku tego roku dynamika przyrostu zadłużenia nie przekraczała 40 proc.”, podaje gazeta.