Policjanci z Koszalina zatrzymali dziewięć osób, które wyłudziły kredyty na kwotę ponad 150 tysięcy złotych w kilku bankach. Wszyscy usłyszeli zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa, za co kodeks karny przewiduje do 8 lat pozbawienia wolności.
Czworo znajomych założyło dwie firmy, które istniały jedynie na papierze. Na potrzeby działalności organizatorzy wyrobili pieczątki oraz wystawiali zaświadczenia o zarobkach i zatrudnieniu. W rzeczywistości nie były odprowadzane konieczne składki, a przedsiębiorstwo nie świadczyło żadnych usług. Organizatorzy wyszukiwali tzw. słupy, czyli osoby, które na swoje nazwiska zaciągały kredyty. Wystawiali im niezbędne zaświadczenia, a gdy zachodziła potrzeba, osobiście potwierdzali w bankach ich zatrudnienie. Sami również starali się o pożyczki. Uzyskanymi w ten sposób pieniędzmi dzielili się między sobą.
Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą koszalińskiej komendy ustalili, że od października 2009 roku zatrzymani wyłudzili pięć kredytów o wartości ponad 150 tysięcy złotych. Niemal tyle samo usiłowali pożyczyć, ale nie udało im się to z powodu negatywnej weryfikacji w bankach.
Koszalińscy policjanci, pracując nad sprawą, zatrzymali 9 osób. Pięcioro z nich zostało objętych policyjnym dozorem. Natomiast wszyscy usłyszeli zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa, za co kodeks karny przewiduje do 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja.pl