Mówi się, że najlepsze rzeczy w życiu są za darmo. Emerytura nie jest raczej najlepszą rzeczą w życiu, na pewno też nie jest za darmo. Stąd też wybór za i przeciw dziedziczeniu wypłat z drugiego filara nie jest wcale tak prosty, jak można by się spodziewać patrząc na wyniki najnowszej ankiety przeprowadzonej wśród klientów ING. Z badania wynika, że aż 96% ankietowanych chce systemu dziedziczenia wypłat emerytury.
Od początku działania zreformowanego systemu emerytalnego jasne było, że kapitał zbierany ze składek na drugi filar i przechowywany w Otwartych Funduszach Emerytalnych będzie dziedziczony. Sporo kontrowersji budzi jednak kwestia wypłat emerytur. Z jednej strony, kontynuacja wypłat emerytur jest bardzo ważna w przypadku, w którym tylko jeden ze współmałżonków pracował. Z drugiej strony, emerytura wypłacana przez czas dłuższy niż wynosi oczekiwany czas życia musi być mniejsza. W zamian za 10-letni okres gwarantowanej wypłaty emerytury, spaść musi ona o około 15% w stosunku do emerytury „jednoosobowej”. Przy gwarantowanej wypłacie emerytury dla współmałżonka przez 20 lat po śmierci ubezpieczonego kwota spada już o około 40%. Te wyliczenia pokazują jak ważna jest nie tylko możliwość wyboru sposobu wypłacania emerytury, ale także dokładne jego przemyślenie. W ankiecie przeprowadzonej przez ING wzięło udział 7,5 tys. klientów banku.