Apple – „jabłko” w sześciu smakach

Jeśli ponad wszystko cenisz wygodę, bezpieczeństwo i prestiż, nie masz innego wyboru niż sprzęt z mrugającym do nas przyjaźnie jabłuszkiem. 

W 1985 r. Mac był na topie. Pierwszy komputer z graficznym interfejsem sprzedawał się jak ciepłe bułeczki. Pytany o tajemnicę komercyjnego sukcesu, Steve Jobs odpowiadał: „Kiedy jesteś stolarzem, który tworzy piękny regał, nie zamontujesz z tyłu byle dykty, nawet jeśli wiesz, że regał będzie stał przy ścianie i nikt tego nie zauważy. Ty będziesz wiedzieć, że tam jest, więc zamiast niej użyjesz pięknego kawałka drewna. Tylko po to, żeby spać spokojnie”.

Przez kolejne 37 lat zmieniały się technologiczne trendy, konsumenckie preferencje i modele biznesowe, ale jedno w firmie Apple pozostało bez zmian: wszystkie urządzenia są projektowane z rzemieślniczą dbałością o szczegóły. Żaden element – technologiczny, funkcjonalny i wizualny – nie jest przypadkowy lub niedopracowany. Zastosowane części i podzespoły cechuje niezawodność i najwyższa jakość, a wszystkie razem tworzą spójną, przyjazną dla użytkownika całość, bez względu na to, czy jest to iMac, iPad czy iPhone.

Co jeszcze sprawia, że produkty Apple’a są tak wysoko cenione i podziwiane?

  1. Funkcjonalny minimalizm

Wszystko zaczyna się od designu – to w „jabłkowym imperium” punkt wyjścia całego procesu rozwoju produktu. Przy czym wzornictwo nie ogranicza się do estetyki, ale przekłada się na praktyczność i funkcjonalność. W tym sposobie myślenia dominuje minimalizm, zasada „mniej znaczy więcej”. Jobs dążył do eliminowania wszelkich niepotrzebnych dodatków i uproszczenia każdego urządzenie, jak to tylko możliwe. A jego następca, Tim Cook, jest kontynuatorem tego wspaniałego podejścia. Każdy menedżer i inżynier Apple’a przykłada swoją rękę do tego, by korzystanie z innowacyjnych gadżetów – praca i rozrywka z ich pomocą – stało się łatwiejsze.

  1. Intuicyjna obsługa

Prostota może być trudniejsza od komplikacji – mówił założyciel Apple’a. Jego słowa są tym bardziej prawdziwe dzisiaj, gdy technologia staje się coraz bardziej skomplikowana, a ludzie oczekują coraz większej liczby funkcji. Trudność potęguje fakt, że narzędzia z symbolem nadgryzionego jabłka mają służyć zarówno profesjonalistom, jak i amatorom. W przypadku innych producentów nierzadko oznacza to problemy z opanowaniem sprzętu. Tymczasem spółka z Cupertina od początku swojej działalności miała ambicję wyrywania elektroniki z kręgu wiedzy tajemnej – wszystkie produkty Apple’a oczarowują prostotą obsługi, co podkreślają również mniej zaawansowani użytkownicy innowacji IT. Cyfrowy gadżet stał się odpowiednikiem ubrania czy kosmetyków – czymś, z czego z przyjemnością korzystamy codziennie, nie myśląc nawet o tym. Jest to przykład przezroczystej technologii, czyli takiej, która pomaga nam w wielu życiowych sprawach, nie skupiając na sobie naszej energii i uwagi. Procesor, pamięć, dysk twardy – niech takimi rzeczami ekscytują się informatycy. Statystyczny przedsiębiorca, księgowa czy student chce po prostu włączyć urządzenie i natychmiast zacząć pracować, komunikować się lub bawić.

  1. Niezawodność

Kolejny argument za produktami z „jabłkiem” to niezawodność. To ważna cecha urządzeń Apple. Użytkownicy mający doświadczenia z innymi urządzaniami podkreślają, że warto na spotkanie  iść z MacBookiem niż lapotem innej znanej marki, bo ma się świadomość, że sprzęt nie zawiedzie – dlatego doradcy bankowi, negocjatorzy, marketingowcy i przedstawiciele wolnych zawodów tak chętnie wybierają Apple’a.

  1. Prywatność i bezpieczeństwo

Czy za te wszystkie korzyści i zalety nie zapłacimy jednak prywatnością? Bez obaw. Apple zbiera tylko te dane osobowe, których potrzebuje do usprawnienia swoich produktów i usług. Umożliwia też każdemu klientowi decydowanie o tym, jakie informacje udostępnia i komu. To kolejna przewaga spółki z Cupertino nad większością jej konkurentów.

A co z ochroną przed cyberprzestępcami, którzy coraz częściej próbują wykradać nasze dane czy infekować urządzenia złośliwym oprogramowaniem? Dobra wiadomość dla posiadaczy MacBooków , iPadów czy iPhonów jest taka, że mogą spać spokojniej – ofiarą ataków dużo częściej padają firmy, instytucje publiczne i zwykli konsumenci, którzy używają urządzeń innych producentów. Weryfikowany sprzętowo bezpieczny rozruch, szyfrowanie w locie, Touch ID i Gatekeeper – to tylko niektóre rozwiązania, które stosuje Apple, by pokrzyżować życie hakerom.

Równie istotne są częste aktualizacje oprogramowania, które potrafią pojawić się nawet w kilka godzin po wykryciu potencjalnej luki w systemie. Tymczasem na aktualizacje od konkurencyjnych firm użytkownicy czekają często miesiącami, cały czas będąc narażonymi na atak i przejęcie danych.

  1. Autoryzowany partner w Polsce

Wszystko dobrze – ale Apple to amerykański koncern. Czy jest w stanie zadbać o klientów w Polsce? Od tego są partnerzy lokalni, do których należy INNERGO. To jedyny w Polsce partner kalifornijskiej spółki ze statusem Apple Authorised Enterprise Reseller, a więc firma, która w bliskiej współpracy z Apple oferuje przedsiębiorcom – bez względu na profil działalności i wielkość – pełne spektrum jego rozwiązań, w tym komputery, smartfony, tablety i aplikacje ułatwiające prowadzenie biznesu.

INNERGO sprzedaje rozwiązania Apple i za każdym razem oferuje wraz z nimi pełne wsparcie serwisowe jako Apple Service Provider oraz doradztwo, jak wdrożyć np. macOS w organizacji. Do tego doradzi również system, który ułatwi zarządzanie wszystkimi urządzeniami Apple, jakie mamy w firmie. To może być dodatkowy impuls, by sięgnąć po sprzęt i oprogramowanie z jabłkiem.

  1. Najlepszy test jakości

Jeśli kogoś nie przekonały powyższe argumenty, powinien poznać pewną ważną zasadę, którą wprowadził Steve Jobs. Polega ona na tym, że projektanci sprzętu Apple muszą być także jego użytkownikami. Swoim inżynierom wkładał do głowy, że dobre są tylko te urządzenia, bez których oni sami nie mogliby żyć. Nie dość tego: głównym użytkownikiem produktów Apple był Jobs, a dzisiaj jest nim Tim Cook. Tylko szaleniec mógłby pomyśleć, że produkty, który codziennie wykorzystuje w życiu i pracy Tim Cook, nie są produktami oferującymi najwyższą niezawodność, jakość i klasę.