Wahania kursów wymiany walut to w kantorach standard. I nie chodzi tu o oczywiste zmiany, lecz o różnice w cenach oferowanych przez pracowników punktów wymiany walut. Różnica pomiędzy położonymi blisko siebie kantorami może wynieść nawet powyżej złotówki.
Ofiarami niewiarygodnie kosztownych przewalutowań są najczęściej obcokrajowcy. Niektórzy pracownicy kantorów wprowadzają turystów w błąd, dzięki czemu, przy wymianie dużej gotówki na wybraną walutę, mogą sporo zarobić.
Kurs sprzedaży i kupna waluty ustala sam kantor. Zagraniczny turysta jest jednak często wprowadzany w błąd – część kantorów dla zachęty na tablicach informacyjnych umieszcza bardzo atrakcyjne warunki, w praktyce zaś wymiana odbywa się po kursie daleko odbiegającym od obiecanego. Wakacje to czas, w którym szczególnie powinniśmy zwrócić uwagę na warunki sprzedaży czy kupna waluty.
Ostrożności nigdy dosyć
Osoby pracujące w kantorze przeszły szkolenie z rozpoznawania znaków pieniężnych. Z racji ciągłego obracania wieloma walutami muszą być doskonale przeszkolone, aby nie paść ofiarą oszustwa. Należy jednak zachować czujność i samemu zwrócić uwagę na pewne elementy banknotu, dzięki którym możemy na pierwszy rzut oka podejrzewać, że otrzymaliśmy falsyfikat. Aby zdobyć podstawową wiedzę na temat zabezpieczeń banknotów, wystarczy wejść na Bankier.pl.
Na wysoki kurs, wyświetlany na tablicy, czasem trzeba wziąć poprawkę. Niektóre kantory najpierw wzbudzają zainteresowanie potencjalnego klienta, jednak gdy dokładniej przeanalizujemy tablicę, może się okazać, że małym druczkiem będzie dopisana kwota, od której rozpoczyna się atrakcyjny kurs.
Zawsze najlepiej byłoby korzystać z zaufanego punktu wymiany walut. Jeśli jednak zorientujemy się, że otrzymaliśmy za mało gotówki lub mamy fałszywy banknot, wiele już nie zdziałamy. Są minimalne szanse, że kantor uwzględni nam reklamację, tym bardziej w przypadku falsyfikatu.
Uwaga na dodatkowe opłaty
Kolejnym sposobem na zarobek dla kantoru jest prowizja. W niektórych punktach przy dokładnej analizie możemy dostrzec informację, że w przypadku wymiany dużych kwot kantor pobierze dodatkową prowizję, w wysokości np. kilku procent wymienianej sumy. Przed wymianą warto więc zasięgnąć informacji, czy będziemy musieli ponieść dodatkowe koszty.
Jeżeli zostaliśmy oszukani w kantorze, można szukać pomocy u Rzecznika Praw Konsumenta, ale i tu nie ma pewności, że odzyskamy należne pieniądze. Pozostaje zachować ostrożność i w miarę możliwości wymieniać pieniądze w obecności bliskiej nam osoby, która może zwrócić uwagę na coś, czego my nie zauważymy.
Hanna Braun
Źródło: Bankier.pl