„W udany sposób prowadzona jest obrona PZU. Jest planowana wielka konsolidacja PZU – PKO (PKO BP – PAP), chcemy stworzyć wielki podmiot w sferze finansów, w tym wypadku nie publicznych, tylko prywatnych, który będzie bardzo istotnym ośrodkiem polskiej siły w naszym życiu gospodarczym” – powiedział Jarosław Kaczyński, podczas konferencji podsumowującej pierwszy rok rządu.
„PKO BP jest zainteresowane konsolidacją z PZU, którą zapowiedział w czwartek premier Jarosław Kaczyński. PZU natomiast nie komentuje pomysłu na tworzenie grupy. Największy mniejszościowy akcjonariusz PZU – Eureko uważa, że dyskusja na ten temat jest przedwczesna.” – czytamy.
Rzecznik prasowy PKO BP Marek Kłuciński powiedział, że idea konsolidacji jest „słuszna”. „Jest jednak za wcześnie, by mówić o szczegółach, ze względu na nieuregulowaną sprawę sporu między akcjonariuszami PZU. Dopiero po rozwiązaniu tej kwestii będzie można mówić o dalszych krokach” – dodał.
Rzecznik prasowy PZU Tomasz Brzeziński, pytany, czy zarząd PZU został o planach konsolidacji poinformowany i czy uczestniczy w pracach nad tymi planami, powiedział, że pytania w sprawie konsolidacji PZU i PKO BP należy kierować do resortu skarbu. „Zarząd PZU nie jest uprawniony, by na nie odpowiadać” – dodał.
Prezes Eureko Polska Michał Nastula powiedział, że dopóki nie ma rozstrzygnięcia konfliktu wokół PZU, jakakolwiek dyskusja na temat ewentualnych zmian kapitałowych w spółce jest przedwczesna. „Należy pamiętać, że znajdujemy się w sytuacji, w której MSP przegrało pierwszy etap postępowania arbitrażowego oraz dwie sprawy sądowe w Belgii, a na jesieni czeka nas rozpoczęcie drugiego etapu procesu przed Trybunałem”.
Podczas ostatniego walnego zgromadzenia akcjonariuszy PZU, skarb państwa nie zgodził się na wypłatę dywidendy. Szefowie PZU argumentowali swoją decyzję tym, że potrzebują pieniędzy do utworzenia grupy bankowo-ubezpieczeniowej. Także prezes PKO BP mówił wczoraj o planach związanych z uzyskaniem licencji na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej.