Bezrobotni nie chcą pomocy w spłacie kredytów

„Bezrobotni nie są zainteresowani otrzymaniem wsparcia finansowego. Do niektórych powiatowych urzędów pracy (PUP) trafiło zaledwie kilka wniosków. W urzędzie warszawskim i zielonogórskim są trzy wnioski, w Poznaniu, Białymstoku i Oświęcimiu – jeden. Są jednak i takie w których nie został złożony żaden wniosek (np. w Stalowej Woli, Dąbrowie Tarnowskiej i Świnoujściu). Rząd i analitycy spodziewali się znacznie większego zainteresowania ze strony bezrobotnych. Eksperci rządowi, przygotowując ustawę, wyliczyli, że prawie 50 tys. osób skorzysta z pomocy państwa.”, podaje gazeta.

„Szacunki rządu mogą być jednak nieprawdziwe, bo nie wiadomo, ilu spośród zarejestrowanych po 1 lipca 2008 r. bezrobotnych ma prawo do zasiłku i spłaca kredyt. Zdaniem ekspertów niewielu. Ci, którzy stracili pracę w II połowie ubiegłego roku, raczej nie skorzystają z dopłaty do kredytu. Oni musieli jak najszybciej znaleźć zatrudnienie. O projekcie ustawy o dopłatach zaczęły pojawiać się informacje dopiero w I kwartale 2009 r. Dlatego o pomoc będą ubiegać się bezrobotni, którzy są w rejestrze urzędów pracy od niedawna, pewnie od trzech, czterech miesięcy.”, czytamy.

„Zdaniem Jana Rutkowskiego, ekonomisty z Banku Światowego, o niewielkim zainteresowaniu dopłatami decyduje także to, że kredytobiorcami są z reguły osoby bardziej zaradne i przedsiębiorcze. – One same starają się jak najszybciej podjąć nowe zatrudnienie bez pomocy urzędu pracy – mówi Jan Rutkowski.”, czytamy dalej.

Zasady funkcjonowania nowego programu reguluje ustawa o pomocy państwa w spłacie kredytów mieszkaniowych dla osób bezrobotnych. Pomoc w spłacie kredytów hipotecznych udzielana jest osobom, które utraciły pracę po 1 lipca 2008 r. i zarejestrowały się w Urzędzie Pracy jako osoby bezrobotne. W celu skorzystania z rządowej pomocy muszą one uzyskać w swoim banku kredytującym zaświadczenie o wysokości kredytu i harmonogramie spłat. Następnie wraz z dokumentem z banku składają wniosek o udzielenie pomocy w regionalnym Urzędzie Pracy. Po podjęciu pozytywnej decyzji na temat przyznania pomocy osobie bezrobotnej, starosta przekazuje informację do realizacji Bankowi Gospodarstwa Krajowego. Bank w terminach określonych w decyzji starosty dokonuje wypłat rat pomocy na rachunek wskazany przez instytucję kredytującą informując jednocześnie osobę, która korzysta z pomocy o zrealizowanej płatności. Zwrot pomocy następuje po dwuletnim okresie karencji i będzie się odbywał w formie nieoprocentowanych rat spłacanych w ciągu kolejnych ośmiu lat na rachunek Urzędu Pracy, bez udziału BGK.

Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej” w artykule „Bezrobotni nie chcą pomocy w spłacie kredytów” autorstwa Pawła Jakubczaka.
Źródło: Gazeta Prawna, BGK

WB