Wybierasz się na wakacje? Może warto na urlop wysłać również twój kredyt? Wakacje kredytowe pozwalają na krótki czas zawiesić kapitałową spłatę raty kredytu, a tym samym rozwiązać nieduże problemy finansowe, bo na uporanie się z nimi większość banków daje nam około miesiąca.
Możliwość zawieszenia spłaty kredytu hipotecznego na pewien czas, to już standard w polskich bankach. Informacja o warunkach tzw. wakacji kredytowych znajduje się w umowie kredytu hipotecznego lub regulaminie. Plusem tego rozwiązania jest niewątpliwie fakt, że skorzystanie z niego nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi kosztami dla kredytobiorcy. Jednak, aby z niego skorzystać musimy wcześniej poinformować bank, który udzielił nam kredytu. Zazwyczaj banki wymagają informacji minimum 7 dni wcześniej przed terminem płatności raty.
Wszystkie wakacje szybko się kończą
Najczęściej taka możliwość istnieje raz do roku, często banki ograniczają także łączną ilość przerw w spłacie kredytu w całym okresie spłaty. Z reguły z wakacji kredytowych możemy skorzystać maksymalnie 3 razy w trakcie spłaty kredytu. Standardowo możemy zawieść spłatę tylko 1 raty. Raz do roku możemy skorzystać z wakacji kredytowych między innymi w BGŻ, BPH, Eurobanku, Banku Millennium czy PKO BP.
W kilku bankach wakacje kredytowe mogą trwać nieco dłużej i wynoszą nawet 6 miesięcy. Jednak dłuższe niż 1 miesięczne zawieszenie spłaty możemy z reguły dokonać tylko jeden raz w całym okresie kredytowania. W Alior Banku możemy zawiesić płatność od 1 do nawet 3 rat. Lepiej jest już w BZ WBK, bo chociaż wakacje kredytowe dostępne są tylko raz w całym okresie kredytowania, to mogą trwać do 6 miesięcy. Natomiast Pekao SA istnieje możliwość skorzystania z sześciomiesięcznej karencji w spłacie rat i to dwa razy w ciągu trwania całego okresu kredytowego.
Tabela 1. Warunki wakacji kredytowych w poszczególnych bankach
Bank |
Długość wakacji (w miesiącach) |
Jak często można skorzystać |
Rodzaj zawieszenia spłaty |
Alior Bank |
Maks. 3 |
Maksymalnie 3 m-ce w całym okresie spłaty |
Cała rata |
BGŻ |
1 |
Raz w roku Maks. 12 rat w okresie spłaty |
Cała rata |
BPH |
1 |
Raz w roku |
Cała rata |
BZ WBK |
6 |
Raz w okresie kredytowania |
Część kapitałowa |
Credit Agricole |
1 |
Raz w roku |
Część kapitałowa |
Eurobank |
1 |
Raz w roku |
Część kapitałowa |
Bank Millennium |
1 |
Raz w roku |
Cała rata |
Bank Nordea |
1 |
Raz w roku |
Cała rata |
Pekao SA |
6 |
maksymalnie 2 razy w okresie kredytowania |
Cała rata |
PKO BP |
1 |
Raz w roku |
Cała rata |
Bank Pocztowy |
Maks. 12 (indywidualna decyzja banku) |
Jednorazowo do 12 m-cy; łącznie w całym okresie spłaty do 18 m-cy |
Cała rata |
Raiffeisen Polbank |
1 |
Raz w roku; dodatkowo 2 razy do roku możliwość regulowania rat |
Cała rata |
Źródło: opracowanie własne Domu Kredytowego Notus
Powrót do kredytu
Warto podkreślić, że wakacje kredytowe są czasowym zawieszeniem spłaty raty kredytu, a nie jej uniknięciem. Część banków oferuje wydłużenie okresu kredytowania o długość trwania wakacji. W niektórych zaś niezapłacone raty zostaną podzielone i doliczane do kolejnych rat, więc ich kwota będzie wyższa w kolejnych miesiącach.
Przeanalizujmy sytuację o ile zmieni się w drugiej sytuacji rata kredytu w wysokości 300 tysięcy złotych, zaciągniętego na 30 lat, jeśli po 3 latach zdecydujemy się na zawieszenie jednej lub 6 rat. Dla kredytu w złotych, przy oprocentowaniu 4,6%, dotychczas płacona rata wynosi 1538 złotych. Zawieszenie spłaty części kapitałowej (443 złote) spowoduje, że w kolejnych miesiącach raty wzrosną o ok. 4 złote więcej.
Jeśli wakacje kredytowe będą trwały 6 miesięcy, wówczas w pozostałym do spłaty okresie, rata będzie wynosić 1555 złotych. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku zawieszenia spłaty całej raty kapitałowo-odsetkowej. Jeśli nie zostanie zapłacona tylko jedna rata, wówczas w następnym miesiącu będziemy musieli zapłacić już 1549 złotych. Brak płatności przez 6 miesięcy będzie wiązał się z ratą wyższą o niemal 3,5 procent – będzie ona wynosić 1591 złotych.
Pamiętajmy, że wakacje kredytowe są dobrym rozwiązaniem tylko w przypadku chwilowych i niedużych trudności finansowych. W tym wypadku, lepiej jest zawiesić spłatę raty kredytu niż jej w ogóle nie płacić.
Michał Krajkowski
Główny Analityk
Dom Kredytowy Notus