Według amerykańskich badań (przeprowadzonych przez firmę consultingową Oliver Wyman[1]) w branży finansowej na świecie kobiety obejmują średnio ok. 16% stanowisk menedżerskich. W Polsce według badań Olivera Wymana kobiety stanowią ok. 24% menedżerów w branży finansowej.
– Według prognoz, odsetek kobiet na świecie zajmujących w finansach wyższe stanowiska do 2048 roku nie przekroczy poziomu 30%. Badania pokazują, jak wiele firm nadal uważa, że zatrudnianie kobiet na stanowiska menedżerskie jest bardziej ryzykowne niż w przypadku obejmowania tych pozycji przez mężczyzn. Pozytywny jest jednak fakt, że pracodawcy szukają fachowców i coraz rzadziej kryterium wyboru pracownika czy przyznawania awansu jest płeć. Jest to jednak stopniowa zmiana – mówi Lucyna Pleśniar, Prezes Zarządu firmy doradztwa personalnego PEOPLE.
Wśród pierwszej trójki państw (spośród 32 krajów objętych badaniem), które odnotowują najwyższy na świecie udział kobiet – finansistek na stanowiskach wysokiego szczebla są: Norwegia (33%), Szwecja (32%) i Tajlandia (31%). Kraje, które są w niechlubnym gronie państw o najmniejszym odsetku kobiet finansistek na wyższych stanowiskach to Japonia (2%), Korea Południowa (4%) i Szwajcaria (5%). Średni, globalny wskaźnik wynosi 16%.
Zatrudnianie kobiet na najwyższe stanowiska jest często oceniane jako ryzyko, również w branży finansowej, w której dominują mężczyźni. Ewentualne błędy kobiety prezes, menedżerki są bardziej eksponowane niż w przypadku mężczyzn. Jednocześnie badania wskazują, że zróżnicowane środowisko pracownicze sprzyja podejmowaniu właściwych decyzji i przeciwdziała pułapkom grupowego myślenia, ale tylko w przypadku gdy kobiety są dopuszczane do decyzyjnych stanowisk, czyli na poziomie zarządczym i kierowniczym. Obecnie mocno zmaskulinizowana branża finansowa jest jednym z najtrudniejszych sektorów dla kobiet – mówi Lucyna Pleśniar.
Dziewczynki wciąż wychowuje się przygotowując je do pełnienia roli wspierającej, ale nie mającej dużego wpływu na rzeczywistość. Wiele osób, w tym same kobiety, nadal jest niewolnikami tego schematu. Kobiety w pracy więcej od siebie wymagają, czują się bardziej odpowiedzialne, ale też częściej umniejszają swoje sukcesy i swoją rolę, bywają zbyt skromne. Bardzo często kobiety odczuwają konflikt wewnętrzny związany z łączeniem obowiązków zawodowych i rodzinnych. Bez pogodzenia tych dwóch sfer życia, wsparcia i wyrozumiałości bliskich osób kariera takich kobiet często w pewnym momencie wyhamowuje – dodaje Lucyna Pleśniar.
Badania Olivera Wymana wskazują, że kobiety i mężczyźni zaczynają pracę w branży finansowej z wysokim, zbliżonym do siebie poziomem zaangażowania (mężczyźni – 58%, a kobiety – 59%). W wieku około 40-50 lat zauważalny jest spadek ambicji zawodowych kobiet, związany z poświęceniem wobec rodziny.
Raport Olivera Wymana dzieli państwa na 3 kategorie pod względem zatrudniania kobiet na stanowiskach kierowniczych i zarządczych:
- Kraje, w których udział kobiet finansistek na wyższych stanowiskach był w 2013 roku stosunkowo wysoki, sięgający poziomu 20-30%, jednak w późniejszych latach udział ten zatrzymał się lub znacząco spadł (np. Kanada, Nigeria, Rosja).
- Kraje, w których udział kobiet na wyższych stanowiskach w finansach sięgał w 2013 r. poziomu 2-12% i nie zmienił się w kolejnych latach lub spadł (np. Szwajcaria, Niemcy, Francja czy Kolumbia, Chiny i Korea Południowa).
- Kraje, które wykazują pozytywny wzrost udziału kobiet na wyższych stanowiskach w finansach. Miały jednak niską bazę w poprzednich latach (np. Polska, Finlandia, Dania, USA, Wielka Brytania, Austria).