„Na razie bank nie chce ujawnić, kiedy wprowadzi ten pomysł w życie. – Przeprowadziliśmy już wstępne analizy, ale trudno w tej chwili ocenić, kiedy zapadną ostateczne decyzje w tej sprawie – mówi Paulina Rutkowska [rzecznik BRE]. Najpierw projekt zostanie zrealizowany w mBanku – internetowym ramieniu grupy oraz wybranych oddziałach MultiBanku. Dopiero później zarząd zastanowi się, czy rozwiązania należy przenieść do wszystkich placówek tego drugiego. BRE zwykle testuje swoje pomysły w internecie, a następnie wprowadza do sieci sprzedaży. Dlaczego bank zdecydował się na wejście w rolę pośrednika finansowego? – Nasza sieć ma bardzo duży potencjał sprzedaży i chcemy go optymalnie wykorzystać, a mając elastyczny model kosztowy, możemy szybko dostosować go do potrzeb rynku – mówi Rutkowska.”, czytamy w „Parkiecie”.
„- Będziemy sprzedawać przede wszystkim produkty typu consumer finance, a więc karty kredytowe, pożyczki gotówkowe i samochodowe, ale również kredyty hipoteczne. Nie wykluczamy, że w przyszłości dołączymy do tego produkty inwestycyjne i ubezpieczeniowe – mówi Paulina Rutkowska. Nie ujawnia, czy inne banki wyraziły zainteresowanie sprzedawaniem swoich kredytów przez sieć sprzedaży BRE.”, czytamy dalej.
„Przedstawiciele innych banków nie kryją zaskoczenia pomysłem BRE. – Jak na bank uniwersalny to dość nowatorski projekt. Dotychczas było to typowe działanie dla pośredników i doradców finansowych oraz segmentu private banking – ocenia Artur Wiza, członek zarządu Getin Holdingu […].
– To ciekawy pomysł – usłyszeliśmy od Piotra Utraty, rzecznika ING Banku Śląskiego. – Na razie nie mamy podobnych planów, ale nie możemy wykluczyć, że pójdziemy w ślady BRE Banku – dodaje.”, pisze dziennik.
BRE Bank w 2005 roku uruchomił firmę pośrednictwa finansowego emFinanse. Jednak po trzech latach zrezygnowano z pomysłu dalszego rozwijania pośrednika i jego sieć włączono do mBanku. Natomiast bank internetowy proponuje już produkty innych firm poprzez Supermarket Funduszy Inwestycyjnych i Supermakret Ubezpieczeń Samochodowych.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu „Parkietu”.
Na podstawie: Piotr Rutkowski