BriefIndex w dół

Poziom BriefIndexu spadł z 81,00 do poziomu 74,25 i jest to wynikiem stosunkowo niskiego poziomu oczekiwań poprawy koniunktury wśród respondentów. Odnosi się wrażenie, że badani mają poczucie stagnacji i braku impulsów, które istotnie mogą wpłynąć na poprawę koniunktury w branży. Tendencję tę widać w obecnych wypowiedziach badanych: „Do tej pory mieliśmy do czynienia z dużym wzrostem, a teraz sytuacja się ustabilizowała i nie ma czynników, które mogłyby spowodować bardzo dobrą sytuację”. W porównaniu do roku 2005 badani lepiej oceniają obecną sytuację, jednak w mniejszym stopniu oczekują jej dalszej poprawy. Aż 71% badanych odpowiedziało, że w ciągu najbliższych miesięcy sytuacja na rynku mediów i reklamy nie ulegnie zmianie. Z drugiej strony badani uważają, że sytuacja gospodarcza jest dobra i mają przekonanie, że sytuacja ekonomiczna nadal będzie się poprawiać: „Wskaźniki wyprzedzające koniunkturę na to wskazują, (…) wskaźniki konsumpcji detalicznej wzrosły, rośnie import, więc rośnie konsumpcja prywatna”. Oczekiwania dalszej poprawy sytuacji w branży wynikają z nadchodzącego sezonu wiosenno-letniego oraz z nadchodzących Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, jednak nie wystarczają, aby utrzymać poziom optymizmu z poprzednich miesięcy.

Kwietniowej fali BriefIndexu, podobnie jak przy okazji poprzednich badań koniunktury na rynku mediów i reklamy, towarzyszyły pytania omnibusowe, które dotyczyły tym razem oceny sytuacji stanu polskiego BTLu. Respondenci wypowiadali się m.in. jakie narzędzia marketingu bezpośredniego uważają za skuteczne, oraz jaki procent budżetu zamierzają przeznaczyć na marketing bezpośredni.

BriefIndex to wskaźnik odzwierciedlający trendy dotyczące koniunktury na rynku reklamy i mediów. Obliczany jest na podstawie deklaracji respondentów (dyrektorów marketingu firm reprezentujących różne branże oraz prezesów agencji reklamowych i domów mediowych) na temat obecnej sytuacji branży oraz oczekiwanych zmian w ciągu najbliższych trzech miesięcy.