W najnowszym raporcie zespół porównywarki mfind sprawdził ceny ubezpieczeń OC u 22 ubezpieczycieli w 18 miastach wojewódzkich. Okazuje się, że pechowiec, który nie porówna ofert, może przepłacić nawet ponad 500 zł!
Badanie cen OC przeprowadzono na przykładzie 35-letniego mężczyzny jeżdżącego Volkswagenem Golfem. Okazuje się, że dokładnie ten sam kierowca uzyska zupełnie inne wyliczenie zależnie od tego w jakim mieście i towarzystwie kupuje polisę.
Najtaniej w Rzeszowie i Kielcach, Warszawa znowu najdroższa
Przykładowy kierowca zdecydowanie najtaniej kupi OC w Rzeszowie i Kielcach – średnio za 467 i 487 zł. To znacznie mniej niż wyniosła średnia dla całej Polski – 572 zł. Na drugim końcu zestawienia znalazły się duże miasta, gdzie dochodzi do największej liczby wypadków. W Gdańsku cena za OC wyniosła 665 zł, we Wrocławiu 675 zł, a w Warszawie 676 zł. W stolicy można również najwięcej przepłacić. Pechowy kierowca, który nie porówna ofert i trafi do najdroższego ubezpieczyciela, straci aż 517 zł. To różnica między najtańszym (482 zł) i najdroższym (999 zł) OC w Warszawie.
Benefia, Proama i Liberty Ubezpieczenia najtańsze
W zestawieniu średnich cen ubezpieczycieli w 18 miastach wojewódzkich najlepiej wypada Benefia. Towarzystwo to jest najtańsze w 11 miejscowościach i może pochwalić się najniższą średnią ceną za OC wynoszącą 432 zł. W czołówce jest również Proama – 456 zł i najtańsza polisa w jednym mieście, oraz Liberty Ubezpieczenia – średnia 466 zł i najtańsze ubezpieczenie w trzech miastach. Bardzo dobrze wypadła również AXA Direct, która oferuje najlepsze warunki w Warszawie, Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze.
Nad swoją ofertą muszą z kolei popracować zamykające ranking Compensa, InterRisk oraz TUW TUZ. W tym ostatnim towarzystwie średnia cena OC wyniosła aż 747 zł.
– W naszym najnowszym raporcie udowodniliśmy, że porównywanie ofert ubezpieczenia OC się opłaca. Klient przywiązany do jednego towarzystwa, może stracić nawet pół tysiąca złotych! Na dodatek po ostatnich zmianach wprowadzonych przez KNF, w drugiej połowie 2015 r. ubezpieczenie OC może podrożeć nawet o 50 procent. Dlatego chcemy zachęcać kierowców do świadomych, a co za tym idzie najkorzystniejszych zakupów – podkreśla twórca porównywarki ubezpieczeń mfind Bartłomiej Roszkowski.
Akademia mfind