Co przyniesie 2012 rok dla branży nieruchomości?

Nadchodzący 2012 rok stoi pod znakiem Euro, czyli mistrzostw, które w czerwcu staną się najważniejszym wydarzeniem w Polsce. Nie mniej dla branży nieruchomości również będzie to rok wyjątkowy, niosący zmiany zarówno dla klientów, jak i dla deweloperów.

Co przyniesie 2012 rok dla branży nieruchomości?
 
Do najważniejszych zmian należy przede wszystkim ustawa deweloperska, a z końcem roku ostatecznie zakończy się program „Rodzina na Swoim”. Eksperci CEE Property Group, Home Broker oraz Gant Development oceniają, jaki będzie 2012 rok dla rynku nieruchomości.

„Rodzina na Swoim” – tylko do końca roku

– Do końca 2012 roku będą przyjmowane wnioski o pomoc w spłacie kredytów hipotecznych zaciągniętych na zasadach dostosowanych do rządowego programu „Rodzina na swoim”. Banki, dopóki program ten będzie funkcjonował, będą zainteresowane udzielaniem kredytów na możliwie dogodnych warunkach i w jak największej skali. W minionych latach program „Rodzina na swoim” generował bowiem ponad 1/4 akcji kredytowej. W 2012 r. może to być mniej, po zmianach w programie z lipca 2011 r., ale nadal będzie miał on istotny wpływ na popyt na kredyty hipoteczne – mówi dr Paweł Grząbka, prezes zarządu, CEE Property Group.

Ceny będą spadać, ale tylko nieznacznie

– Już dziś można z dużą dozą pewności przyjąć, że kolejny rok powinien przynieść niewielki spadek zarówno cen, jak i obrotów. Dotknie to głównie mniej elastycznego cenowo rynku wtórnego, zatem w ogólnym bilansie udział rynku pierwotnego powinien wzrosnąć. Ponadto doradcy Home Broker spodziewają się wzrostu popularności nieruchomości znajdujących się na bardziej przystępnych cenowo obrzeżach miast. Zyskać powinny też mieszkania należące do segmentu popularnego na rynku pierwotnym. Pretendentem do spadku popularności niezmiennie od wielu lat pozostaje „wielka płyta”.

Jak jednak pokazuje doświadczenie, malejąca zdolność kredytowa przeciętnej Polskiej rodziny przekłada się na wzrost popularności mieszkań w betonowych blokach. Ostatnie badanie Home Broker pokazało, że w III kw. 2011r. w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu i Trójmieście ponad 40% transakcji na rynku wtórnym dotyczyło mieszkań w blokach z wielkiej płyty – mówi Bartosz Turek, analityk Rynku Nieruchomości Home Broker.

Co, gdy przyjdzie kryzys?

– Popyt na mieszkania w przyszłym roku w dużym stopniu uzależniony będzie od tego, jaki scenariusz podyktuje polskiej gospodarce europejski kryzys zadłużeniowy. Jeśli banki ograniczą akcję kredytową automatycznie spadnie zainteresowanie Polaków zakupem mieszkania. Nie bez wpływu na potencjalny popyt mieszkaniowy mieć będą poza tym:  sytuacja na rynku pracy (ew. wzrost bezrobocia), wzrost podatków, dobre lub złe nastroje konsumenckie itp. – mówi dr Paweł Grząbka, prezes zarządu, CEE Property Group.
 
– W nadchodzącym 2012 roku z pewnością tempo wprowadzania nowych inwestycji będzie zdecydowanie mniejsze aniżeli w tym roku. Znacznie większą rolę będzie odgrywał też segment popularny. Duża oferta mieszkań i przystępne ceny powinny wpłynąć na wzrost zainteresowania lokalami, z drugiej jednak strony wymogi stawiane przez banki i niepewna sytuacja gospodarcza mogą ostatecznie zawęzić grupę klientów – mówi Dariusz Wilk, dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Gant Development.

Jakie mieszkania kupią Polacy w 2012 roku?

– W kolejnym roku prym wciąż wieść powinny obecnie najpopularniejsze lokale dwupokojowe. Aż 62% doradców spodziewa się, że w kolejnym roku popyt na dwa pokoje będzie jeszcze większy. Za jego niezmiennością opowiada się co trzeci doradca, a tylko 6% z nich wróży spadek udziału lokali dwupokojowych w ogólnej liczbie zawieranych transakcji. Wzrost popularności małych lokali odbędzie się kosztem większych – wynika z przewidywań doradców. Aż trzy czwarte z nich uważa, że w 2012 w ogólnej liczbie transakcji udział mieszkań większych niż trzypokojowe będzie skromniejszy niż obecnie – mówi Bartosz Turek, analityk Rynku Nieruchomości Home Broker. Dr Paweł Grząbka dodaje, że należy też spodziewać się utrzymania trendu z dwóch ostatnich lat, czyli rosnącego zainteresowania zakupem tzw. Kompaktów, czyli lokali 2-pokojowych do 40 m kw. i 3-pokojowych do 55 m kw. w cenie maksymalnie 250 – 300 tys. zł.

Tę opinię podziela również Dariusz Wilk, dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Gant Development. – Największym zainteresowaniem cieszą się małe mieszkania 2 i 3-pokojowe, które niezmiennie dominują w strukturze naszych inwestycji. W nowych projektach będą pojawiały się jeszcze mniejsze mieszkania, bo takie jest zapotrzebowanie, na które z kolei wpływają w głównej mierze możliwości finansowe większości potencjalnych nabywców.

Źródło: Gant Development