Coraz więcej kontrowersji wzbudza Amber Gold – firma pożyczkowa z Trójmiasta. Jak ustalił portal AlertFinansowy.pl niedawno Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) wpisała ją na listę tzw. alertów, czyli publicznych ostrzeżeń. Wpisanie na listę nie oznacza jeszcze, że firma działa wbrew prawu, ale jest to ostrzeżenie dla jej potencjalnych klientów, że może coś z nią być nie tak.
O Amber Gold stało się głośno gdy firma ta zaczęła przyjmować lokaty oprocentowane na 10 proc. w skali roku. Robi to choć nie jest bankiem. Dodatkowo, w promocji, każdy kto zdecyduje się założyć lokatę na złoto, dostanie od firmy 1 gramową sztabkę czystego złota. Oprócz tego Amber Gold proponuje szereg jeszcze lepiej oprocentowanych lokat, działających na zasadach lokat strukturyzowanych. Gdy dodamy do tego pożyczki, w tym pożyczki konsolidacyjne, to możemy zauważyć już, że firma działa na zasadzie banku choć wcale nim nie jest.
Na prowadzenie działalności bankowej potrzebna jest zgoda Komisji, której to Amber Gold nie posiada. Jak zatem firma obchodzi nasze prawo? To proste – zamiast lokat firma sprzedaje tzw. kontrakty lokacyjne, a pożyczek udziela w oparciu o kodeks cywilny, a nie prawo bankowe. Takie tłumaczenie okazało się wystarczające dla gdańskiej prokuratury, która umorzyła śledztwo w sprawie działalności Amber Gold.
Amber Gold korzysta więc z niedoskonałości prawa, podobnie jak znana firma Finroyal. Nieprecyzyjne zapisy prawa pozwalają tego typu firmom obejść prawo bankowe i oferować tzw. kontrakty lokacyjne. Amber Gold tłumaczy, że za lokaty klientów kupowane jest od razu złoto, co pozwala dodatkowo obejść podatek od zysków kapitałowych, gdyż inwestycje w kruszec nie są nim objęte.
Co jednak gdy koniunktura na złocie ulegnie odwróceniu? Czy realne będzie utrzymanie tak wysokiego oprocentowania? Czy Klienci w ogóle otrzymają zwrot środków, które przecież nie są w żaden sposób gwarantowane przez Państwo?
Fora internetowe już teraz huczą od klientów, którzy czują się oszukani, gdyż nie otrzymali kredytu, albo mają opóźnienia z jego przelewem z Amber Gold.
Źródło: AlertFinansowy.pl