Dlaczego innowacje technlogiczne stanowią najlepszy sposób na przetrwanie recesji

Obecna recesja, w przeciwieństwie do innych sytuacji kryzysowych, dotknęła wszystkie zawody i można pokusić się o stwierdzenie, że każdy mógłby opowiedzieć własną historię, w jaki sposób odczuł skutki trudnej sytuacji. Bez względu na to czy jest to osoba indywidualna czy firma, recesja sprowadza się do pytania – W jaki sposób ją przetrwać? 

W świecie biznesu, zrównoważony rozwój w czasach globalnej recesji oznacza przetrwanie firmy oraz przygotowanie jej do wyjścia z trudnej sytuacji w dobrej kondycji, jak również pokazania się jako dobrze zarządzana organizacja w momencie poprawy sytuacji ekonomicznej. Biorąc pod uwagę prognozy agencji Reuters [1] mówiące, że zniżkowa tendencja ekonomiczna potrwa do 2010 roku, dyrektorzy firm muszą obecnie pomyśleć o inwestycji w technologie, które pozwolą im przetrwać kryzys. Jest to również akt równowagi, inwestycja w rozwiązanie długoterminowe jest dobra, ale równie ważne jest, aby technologia opłacała się natychmiast i pozwalała osiągnąć szybki zwrot z inwestycji.  

Recesja i inwestycje

Aby przetrwać kryzys organizacje muszą spojrzeć także dalej niż sprawy finansowe i oszczędności. Recesja często sprawia, że firmy dokonują przeglądu wewnętrznej sytuacji i ograniczają koszty w każdym możliwym obszarze. Jest to z pewnością zasadniczy element przetrwania, ale równie ważne jest, aby nie zapominały również o dalekosiężnych planach. Jeśli nie będą o tym pamiętały, ryzykują, że dołączą do wielu firm, które przeszły do historii jako ofiary obecnej recesji.  

Przedsiębiorstwa muszą poszukiwać obszarów najlepszego wykorzystania technologii pozwalających na poprawę efektywności w dłuższym okresie czasu. Firmy powinny zmodyfikować sposoby wyjścia z recesji, a nie przygotowywać się na najgorsze mając nadzieję, że kryzys w końcu się skończy. Pokolenie „przełomu tysiącleci” czyli ludzie pomiędzy 14 a 27 rokiem życia rzuca wyzwanie obecnemu stanowi rzeczy i wykorzystuje technologię, która stanowi dla nich sposób utrzymania długoterminowej działalności firmy. Nadszedł czas, aby być odważnym i wykorzystywać to, co nieznane.  

Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego [2]  w 2009 roku, gospodarka światowa odnotuje spadek do 0,5%, co będzie najniższym poziomem od czasu drugiej wojny światowej. Ze względu na brak jednoznacznych prognoz dotyczących zakończenia kryzysu, firmy upewnić się, że czynią wszystko co leży w ich możliwościach. Prawie każdego dnia z całęgo świata docierają do nas informacje o przedsiębiorstwach, które zmuszone były zamknąć swą działalność z powodu recesji. Każdy odczuwa pogorszenie sytuacji materialnej. Próbując wypracować sposób na zwiększenie przepływów pieniężnych, organizacje starają się zredukować zarówno koszty operacyjne (OPEX), jak i nakłady inwestycyjne (CAPEX). Zwolnienia, redukcje wynagrodzeń, zamrożenie dodatkowych płatnych urlopów i podróży służbowych to sposoby stosowane przez firmy pragnące ograniczyć wydatki. W miarę wprowadzania modyfikacji i restrukturyzacji w firmach, zaczynają one również poszukiwać obszarów, w których technologia może być postrzegana jako warunek zwiększenia wydajności i efektywności firmy, a nie jedynie koszt dla firmy. Według firmy Forrester [3], w 2009 roku, wydatki na rozwiązania IT wzrosną o 1,6 %, co pokazuje, że pomimo recesji firmy nadal widzą wartość inwestowania w IT.

Recesja i nowoczesna komunikacja

Komunikacja ma zasadnicze znaczenie w każdym okresie, jednak w czasach recesji komunikacja z klientami i pracownikami może stanowić taką różnicę, jak w przypadku różnicy pomiędzy tonięciem a pływaniem. Obecny okres to czas, aby firmy pomyślały o innowacji  jako czynniku napędzającym zarówno wewnętrzny, jak i zewnętrzny rozwój firmy. Czas aby organizacje zmieniły swoje podejście do komunikacji i wykorzystały dostępne rozwiązania współpracy. Komunikacja z klientami nigdy nie była ważniejsza. Otwarcie nowych kanałów komunikacji z klientem może oznaczać rozwój albo odnowienie współpracy i partnerstwa.  

Zamiast ograniczać się do poczty elektronicznej jako podstawowej platformy wymiany informacji, wiele przedsiębiorstw w Polsce i na świecie zwraca się w kierunku wideokonferencji oraz rozwiązań zwanych telepresence będących innowacyjnym sposobem angażującym personel w bieżące sprawy. Rozwiązania wideokonferencyjne i telepresence nie są już luksusem; poprawiają zarówno komunikację wewnętrzną jak i i zewnętrzną w niespotykany dotąd sposób. Są wykorzystywane np. do comiesięcznych konferencji z zarządem, jak również cotygodniowych spotkań wewnątrzdziałowych w firmie. Stanowią nie tylko wygodny sposób przekazywania komunikatów dla klientów, partnerów czy innego większego audytorium. Co więcej, pozwalają również znacznie zmniejszyć koszty podróży służbowych. Na przykład, samolotowa podróż między Europą i Stanami Zjednoczonymi dla dziesięciu dyrektorów na kwartalne spotkanie kosztowałaby około 20 000 USD. Zamiast tego możemy zastosować rozwiązanie wideokonferencyjne w Warszawie, Londynie czy Waszyngtonie czy gdzie indziej, wdrożone za znacznie niższą kwotę, a spotkanie może odbyć się jak zwykle, jednak bez potrzeby odbywania dalekiej podróży.

Recesja i młodzi w firmie

Według firmy Accenture [4], studenci i młodzi wiekiem pracownicy oczekują wykorzystywania technologii oraz urządzeń przenośnych w pracy i coraz częściej wybierają miejsce pracy w oparciu o to, jakie preferencje technologiczne mają zatrudniające ich firmy.

Doprowadziło to do wzrostu popularności sieci społecznych pomiędzy firmami, ponieważ pracownicy poszukują nowych sposobów komunikacji z klientami, jak również między sobą. Osoby między 20 a 30 r.ż znają doskonale technologie sieciowe oraz przypisane im interfejsy użytkownika. Nieporęczna technologia, która jest przestarzała i powolna nie zmotywuje ich do działania, a wręcz może osiągnąć odwrotny cel. Aplikacje takie jak: MSN Messenger, Facebook, Twitter, LinkedIn, Goldenline wykorzystywane w odpowiedni sposób, mogą mieć pozytywny wpływ ponieważ umożliwiają firmom komunikację za pomocą różnych mediów w zależności od preferencji użytkownika lub klienta. Firmy, które trzymają się wyłącznie tradycyjnych mediów takich jak telefon czy email pozostaną w tyle. Nie oznacza to, że telefon i poczta elektroniczna są niepotrzebne. Wręcz przeciwnie, będą nadal stanowiły ważny element, jednakże organizacje, które będą w stanie wykorzystywać nowe technologie współpracy wyłonią się z recesji silniejsze.

Kolejnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę przy zatrudnianiu młodych ludzi w firmie jest elastyczność oraz fakt, że większość z tych osób pragnie osiągnąć równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym. To niewątpliwie zmieni sposób działania firmy. Jednak bez zapewnienia im możliwości pracy w podróży lub w domu firma ryzykuje izolacją pracowników, którzy mogliby pomóc przeprowadzić ją przez trudny okres.

Nikt nie jest w stanie przewidzieć, kiedy nastąpi koniec recesji. Niektórzy twierdzą, że już osiągnęliśmy dno, inni są zdania, że najgorsze jeszcze przed nami. Jedna rzecz jest jednak pewna, mądrze zarządzane firmy stawiają się w najlepszej z możliwych pozycji. Kryzys to nie czas spoczywania na laurach. Byliśmy świadkami upadku wielu firm z powodu „nicnierobienia” lub z powodu działania w taki sam sposób jak zwykle. Teraz trzeba myśleć o nowych, innowacyjnych rozwiązaniach. Dla wielu firm oznaczać to będzie wyjście z bezpiecznej strefy i podjęcie odmiennych niż dotychczas działań, a technologia może być jedynie mechanizmem osiągnięcia zrównoważonego wzrostu.  

Firmy powinny również przyglądać się własnym pracownikom i docenić wartość ich wkładu. Zatrudnianie młodych ludzi w obecnym klimacie jest zasadniczym elementem na drodze do sukcesu. Wykorzystywanie znanych im technologii komunikacyjnych, zaszczepia pewność w niepewnym środowisku. Bez względu na to, kiedy skończy się recesja, oczywiste jest, że przyniesie ona zwycięzców i przegranych, a firmy, które będą w stanie zmienić swoje podejście do prowadzenia biznesu, niewątpliwie pozostawią innych w tyle, kiedy kryzys się zakończy.
 

Autor artykułu Steve Leyland jest Wiceprezesem firmy Polycom na Region Europy i Azji.

Przypisy:

1) Forbes.com: http://www.forbes.com/feeds/reuters/2009/03/11/2009-03-11T123733Z_01_LA359094_RTRIDST_0_ECONOMY-POLL.html
2) World Economic Outlook Update: http://www.imf.org/external/pubs/ft/weo/2009/update/01/index.htm
3) ZDNet.co.uk: http://blogs.zdnet.com/BTL/?p=11159
4) Accenture: http://newsroom.accenture.com/article_display.cfm?article_id=4767

Źródło: Polycom