Do 70 proc. wypadków dzieci dochodzi poza szkołą

Nieszczęśliwe wypadki przydarzają się uczniom głównie w czasie pozalekcyjnym – pokazują najnowsze dane o odszkodowaniach ubezpieczeniowych. Może mieć to związek m.in. z dużą popularnością dodatkowych zajęć sportowych i jest sygnałem dla rodziców, by zadbać o bezpieczeństwo i ochronę dziecka także podczas jego wszelkich aktywności w czasie wolnym od nauki.

fot. Shutterstock

Aż 70 proc. wypłat odszkodowań z tytułu szkolnego ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) dotyczy zdarzeń, do których doszło poza szkołą – wynika z najnowszych statystyk Warty.

– Warto uświadomić rodzicom, że choć dziecko zwykle bardzo dużą część dnia spędza w szkole, to ryzyko wypadku rośnie najbardziej wtedy, gdy opuszcza jej mury. W naszym przypadku ochrona ubezpieczeniowa ucznia działa przez całą dobę i obejmuje także wypadki zaistniałe poza godzinami nauki. – mówi Ewa Bartoszewicz, menadżer produktu z Warty.

Zajęcia pozaszkolne

Z czego wynika to zjawisko? Jedną z bardzo prawdopodobnych przyczyn wydaje się rosnąca popularność dodatkowych zajęć i treningów dzieci i młodzieży. Według danych z raportu Santander Consumer Bank, aż 61 proc. rodziców posyła obecnie swoje dzieci na sportowe zajęcia pozaszkolne – indywidualne lub prowadzone w sekcji sportowej. Jest niewątpliwie korzystne dla zdrowia i rozwoju młodego pokolenia, niemniej – każda wzmożona aktywność ruchowa w naturalny sposób niesie ze sobą także zwiększone ryzyko kontuzji i urazów.

Pozostałe wypadki

Do tego dochodzą wypadki komunikacyjne, incydenty na placach zabaw oraz wypadki domowe. Na terenach wiejskich – jak alarmowała w tym roku Państwowa Inspekcja Pracy – dzieci padają także ofiarami wypadków w gospodarstwach rolnych, gdzie czynnikami ryzyka stają się dla nich m.in. łatwy dostęp do maszyn czy substancji chemicznych.

– Zapobieganie wypadkom dzieci to przede wszystkim odpowiedni nadzór oraz przestrzeganie zasad bezpieczeństwa związanych z konkretną aktywnością. W przypadku sportów ważne są nie tylko niezbędne w danej dyscyplinie zabezpieczenia i ochraniacze, takie jak chociażby kask podczas jazdy rowerem, na rolkach czy deskorolce, ale także odpowiednia rozgrzewka przed treningami. Ogromne znaczenie ma wpajanie dzieciom zasad bezpieczeństwa na drodze. Rola rodziców jest pod tym względem nie do przecenienia – podkreśla Ewa Bartoszewicz.

Istotnym elementem ochrony jest również odpowiednio skonstruowane ubezpieczenie – tym  bardziej, że nieszczęśliwe zdarzenia mogą mieć długotrwałe konsekwencje zdrowotne. W tym przypadku kluczowy jest zakres polisy szkolnej, która (wbrew nazwie) powinna chronić dziecko nie tylko w szkole, ale i poza nią oraz obejmować opiekę lekarską rozszerzoną o placówki prywatne, przydatne funkcje z zakresu Assistance, jak np. organizacja i opłacenie wizyty lekarza, pielęgniarki i psychologa, transport medyczny, dostawa sprzętu rehabilitacyjnego czy nawet korepetycje z wybranych przedmiotów przy dłuższych nieobecnościach w szkole.

Źródło: Warta