Duża zmienność nastrojów inwestorów

Za nami ciekawa sesja na głównej parze walutowej. Początkowo inwestorzy kontynuowali wczorajsze nastroje korekcyjne, co oznaczało aprecjację waluty amerykańskiej. Jednak jeszcze przed południem ten trend się odwrócił i mogliśmy obserwować ponowną walkę byków ponad poziomem 1,3220.

Pomogły w tym słabsze od oczekiwań dane o zasiłkach dla bezrobotnych w USA, których liczba niespodziewanie wzrosła w tym tygodniu do 479 tys. (oczekiwano 455 tys.). W tym samym czasie okazało się również, że EBC zgodnie z prognozami pozostawił stopy procentowe na poziomie 1%, a Jean Claude Trichet powiedział po raz kolejny, że oczekiwania inflacyjne są zakotwiczone, więc jest to odpowiedni poziom stóp. Mimo wszystko końcówka sesji należała ponownie do dolara, dlatego ostatecznie kurs EUR/USD wynosił 1,3170.

Finalnie bez zmian

Spora zmienność towarzyszyła dziś również parom złotowym. Sesję kursy rozpoczęły od wzrostów, co w przypadku pary USD/PLN oznaczało testowanie poziomu 3,0420, a w przypadku EUR/PLN 3,9920. Późniejsze godziny to napływ optymizmu na rynek i aprecjacja polskiej waluty. W tym czasie pojawiła się informacja z Ministerstwa Pracy, które szacuje, że stopa bezrobocia w lipcu wyniesie 11,4%. Niestety uzależnienie złotego od nastrojów zagranicznych dało o sobie znać także pod koniec sesji, kiedy to wraz ze spadkami głównej pary pojawiło się ponowne osłabienie polskiej waluty. Ostatecznie pary złotowe znalazły się pod koniec sesji na swoich poziomach otwarcia. Zatem mimo sporych wahań dzisiejsza sesja nie przyniosła finalnie zmian w wartości złotego.

Źródło: FMC Management