„Raport na temat rynku kredytów na nieruchomości komercyjne został opublikowany przez Congressional Oversight Panel, specjalną komisję Kongresu powołaną do nadzorowania TARP (wartego 700 mld USD programu, dzięki któremu ratowano banki po upadku Lehman Brothers).” czytamy w „Rz”.
„Pada w nim ostrzeżenie, że jeśli szybko nie znajdzie się odpowiedniego rozwiązania, straty banków z finansowania takich nieruchomości – centrów handlowych, biur, hoteli, obiektów przemysłowych – mogą zagrozić stabilności systemu bankowego i znacznie utrudnić ożywienie gospodarcze w Stanach.” donosi dziennik.
„Kłopoty mają pojawić się już niedługo. W ciągu najbliższych czterech lat w USA trzeba będzie bowiem zrefinansować kredyty pod nieruchomości komercyjne na kwotę 1,4 bln dol., a w ponad połowie przypadków kredyty te przewyższają wartość obiektów będących dla nich zabezpieczeniem.” informuje „Rzeczpospolita”.
Chociaż w minionym roku wiele mniejszych amerykańskich instytucji finansowych upadło, niewykluczone, że kolejne banki także zostaną zlikwidowane. Wyjście z kryzysu będzie dla nich próbą wytrzymałości, jednak przykłady z ostatnich kilkunastu miesięcy pokazują, że wiele banków nie przechodzi tej próby.
Więcej a „Rzeczpospolitej” w artykule „Kolejny kryzys w USA?”, które autorem jest Tomasz Goss-Strzelecki.