W dobie obecnych zawirowań na rynkach finansowych przedsiębiorcy przywiązują coraz większą uwagę do relacji inwestorskich. Oczekują oni od emitentów szybkiej i ciągłej komunikacji. Dyrektywa Transparency ma na celu regulowanie obowiązków informacyjnych spółek giełdowych w celu ochrony interesów akcjonariuszy.
Dyrektywa Transparency nakłada na spółki giełdowe krajów członkowskich obowiązki informacyjne, do których muszą się dostosować i ich przestrzegać. W ciągu dwóch lat od momentu wejścia w życie dyrektywy, aby spełnić jej wymagania, dokonano w polskim ustawodawstwie szereg zmian, których głównym celem jest ochrona interesów akcjonariuszy. Przedsiębiorstwa zobligowane są do harmonizacji wymogów dotyczących przejrzystości informacji oraz przeniesienia ich na grunt polski, co przyczyni się do wzrostu jakości komunikacji rodzimych spółek publicznych.
Dyrektywa jest aktem prawnym, który nakłada obowiązek ujawniania okresowych lub bieżących informacji o emitencie, których papiery wartościowe zostały dopuszczone do obrotu na rynku regulowanym. W przypadku rocznych sprawozdań finansowych emitent zobowiązany jest do ich publikacji nie później niż cztery miesiące po zakończeniu roku obrotowego, natomiast w przypadku półrocznych sprawozdań informacje należy ujawnić najpóźniej do dwóch miesięcy po zakończonym okresie. Emitent powinien również zapewnić dostępność do tych informacji przez okres co najmniej pięciu lat. Do informacji okresowych należy też zaliczyć śródroczne sprawozdania zarządu. W dyrektywie wyróżnione są ponadto informacje bieżące, wobec których emitent powinien stosować obowiązki informacyjne. Obejmują one między innymi zbycie lub nabyciem znaczącego pakiety akcji, czy znaczącego udziału w ogólnej liczbie głosów.
Emitent zobowiązany jest zapewnić publiczny dostęp do informacji za pomocą odpowiednich środków przekazu. Przesłana informacja do mediów ma umożliwić dotarcie do ostatecznego odbiorcy, jakim jest inwestor. Emitent może sam zdecydować o wyborze danego operatora, jednak musi on spełniać pewne narzucone standardy, aby zachować jakość przekazu oraz powszechności i ciągłość dostępności danych informacji. Ważne jest również zapewnienie bezpieczeństwa przechowywania informacji oraz gwarancja odpowiedniej obsługi emitenta.
Dyrektywa Transparency wskazuje na wiele wzorcowych obowiązków informacyjnych, do których należy się bezwzględnie stosować. Również inwestorzy przykładają obecnie coraz większe znaczenie do sposobu i jakości komunikowania się z nimi, które dotyczyć powinno różnych aspektów działalności spółki. Jeżeli proces komunikacji przebiega w sposób dobrowolny i nie wynika jedynie z przymusu, znacząco może to wpłynąć na poprawę wizerunku danej spółki, a zarazem na większe zadowolenia za strony inwestorów. W konsekwencji zaś przekłada się to na wzrost zainteresowania walorami danej spółki oraz wzrost kursu.
Inwestorzy oczekują jednak ze strony emitentów komunikacji nie tylko w okresie hossy. O wiele ważniejsze jest dla nich tworzenie trwałych relacji inwestorskich w okresie załamania na rynkach giełdowych, kiedy to ich inwestycja może być zagrożona. Spółki najczęściej w tym okresie wykazują znaczny spadek zainteresowania komunikacją z inwestorami, co jest jednak mylnym założeniem. W tym wypadku komunikat ze strony spółek mógłby znacznie uspokoić negatywne nastroje inwestorów, a tym samym uchronić akcje przed gwałtownymi spadkami.
Obecnie obowiązki informacyjne należy traktować jaką pewną formę konkurencji między spółkami. Firma, która w szybki i efektywny sposób potrafi dotrzeć do inwestora może w konsekwencji zyskać wiernego akcjonariusza. Podczas organizowanego przez IPO.pl seminarium „Modelowe relacje inwestorskie a nowe dyrektywy unijne”, które odbędzie się 1 czerwca na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie zostaną omówione zagadnienia z zakresu tytułowej tematyki. Adresatami seminarium są przedstawiciele spółek giełdowych rynku głównego oraz NewConnect, przyszli emitenci, specjaliści PR/IR oraz agencje specjalizujące się w relacjach inwestorskich.
Źródło: IPO Sp. z o.o.