Dziecko z prestiżową kartą. Diners Club rozda tablety i wypłaci premie

Karty Diners Club zaliczane są do grona prestiżowych plastików. Od standardowych kart odróżniają się przede wszystkim bogatym pakietem usług dodatkowych. Firma rozpoczyna właśnie działania mające spopularyzować karty wśród najmłodszych klientów. Wypłaci im bonusy i rozda tablety.


Diners Club był pierwszym wydawcą kart płatniczych na świecie. Karty opatrzone logo Dinersa pojawiły się na początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, a polski oddział powstał w 1997 roku. Cechą charakterystyczną kart z logo DC jest to, że można je otrzymać bezpośrednio u wydawcy, bez bankowego „pośrednika”. W Polsce jego karty wydaje tylko kilka banków, w tym między innymi PKO BP.

Karty Diners Club mają opinię kart prestiżowych. Dziś jest to co prawda najmniejszy z liczących się światowych systemów kartowych, ale o bardzo wysokich obrotach przypadających średnio na wydaną kartę. Posiadacz jest jednocześnie członkiem organizacji (klubu). Zaletą kart są nie tylko wysokie limity, ale także bogaty pakiet usług dodatkowych i ubezpieczeń. Na uwagę zasługuje na przykład ubezpieczenie podróży zagranicznych aż do kwoty 1 mln USD. Do tego dołączane specjalne ubezpieczenie kosztów leczenia obejmującego także amatorskie uprawianie sportu, akcje ratownicze oraz koszty obsługi prawnej do 20 tys. zł.

Od niedawna firma coraz mocniej promuje karty wśród dzieci powyżej 13 roku życia. Przed zimowymi feriami promowała „narciarską” kartę SKI Team, którą można było otrzymać za 50 zł. Karta obok ubezpieczeń dawała dostęp do zniżek na zakup i serwisowanie sprzętu narciarskiego.

Dziś ruszyła kolejna promocja w ramach której kartę dodatkową Diners Club można otrzymać bez opłat za pierwszy rok użytkowania. Pierwsze 1000 kart zostanie dodatkowo nagrodzone bonusem w postaci 50 zł. Ponadto, co tydzień każdy kto potwierdzi otrzymanie karty smsem będzie miał możliwość wygrania tabletu Samsung T311 Galaxy Tab 3 16GB, 3G. Konkurs będzie trwał przez 7 tygodni.

Oferta kierowana jest do posiadaczy kart Diners, bo plastik dla dziecka będzie kartą dodatkową do konta głównego. Rodzic będzie miał zatem wgląd w historię operacji i będzie mógł zarządzać limitami na karcie nastolatka. Młodzi użytkownicy kart Diners Club będą korzystać ze wszystkich uprawień jakie przypadają dorosłym. Obok ubezpieczenia to na przykład możliwość korzystania z saloników lotniskowych na lotniskach całego świata czy specjalny brelok do kluczy z usługą „Bezpieczny Klucz”.

Karty Diners Club są kartami kredytowymi, działającymi w modelu obciążeniowym. Klient dokonuje transakcji w ramach dostępnego limitu kredytowego, ale na koniec okresu rozliczeniowego (do 59 dni) musi spłacić całość zadłużenia. W przypadku zwykłych kart kredytowych, banki wymagają jedynie spłaty niewielkiej części, z reguły od 3 do 5 proc. wykorzystanego limitu. To co jeszcze odróżnia karty DC od „bankowych” plastików, to brak chipa. Są to karty z paskiem magnetycznym działające „na podpis”. Od strony technicznej różnią się też długością numeru karty – mają 14 cyfr, a nie 16 jak plastiki Visy czy MasterCarda. Sieć akceptacji kart DC jest szeroka, choć nieco mniejsza niż Visy i MasterCard. 

Wojciech Boczoń

w.boczon@bankier.pl

Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach? Obserwuj mnie na Twitterze.