Dzień kobiet zadłużonych

– Nadchodzi czas kobiet – to hasło ostatnio nabiera na popularności. Ale Dzień Kobiet to nie tylko moment, w którym kobiety liczą, że ktoś obdarzy je bukietem kwiatów, ale czas, w którym same zastanawiają się, co jest dla nich ważne i co chcą osiągnąć. Może część z nich, właśnie dzisiaj, zacznie pracę nad poprawą swojej sytuacji finansowej – mówi Jolanta Mróz z Kredyt Inkaso. 


Aż 36 proc. nierzetelnych płatników to kobiety. Skala zadłużenia jest ogromna, gdyż długi 810 tys. Polek wynoszą 8,4 mld zł – wynika z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. Mimo że panowie wciąż są bardziej zadłużeni, to średni dług Polki wynosi aż 10,4 tys. złotych.

Oto trzy podstawowe przyczyny zadłużenia kobiet i trzy kroki, jakie należy wykonać, aby wyjść z kłopotów finansowych.


Przyczyna 1. Z badań KRD rysuje się obraz kobiety, która tłumaczy, że ma ograniczony budżet i nie wystarcza on na opłatę rachunków, wyżywienie rodziny wyprawienie dzieci do szkoły.

Krok 1. Pierwszym krokiem do wyjścia z kłopotów z niedopinającym się budżetem jest jego ponowna analiza. Jedną bowiem kwestią są niskie i niewystarczające dochody, drugą niewłaściwe zarządzanie pieniędzmi. Może się okazać, że proste ćwiczenie takie jak prześledzenie historii e-rachunku, sprawi, że zobaczymy na własne oczy, którędy uciekają pieniądze. Drobne zmiany kosztownych zachowań, mogą przynieść spore oszczędności w skali miesiąca i gigantyczne w skali roku. W przypadku niskich dochodów należy z kolei pomyśleć o podjęciu dodatkowej pracy lub zmianie obecnej na lepiej opłacaną.

Przyczyna 2. Z analiz wynika także, że kobiety podchodzą do finansów impulsywnie. Chcą bowiem ułatwić rodzinie codzienne życie, a od czasu do czasu pozwolić sobie na trochę przyjemności. Kobiety szybciej zdecydują się na wzięcie pożyczki na kupno nowej kanapy, lodówki, drobny remont w mieszkaniu czy wyjazd na rodzinne wakacje.

Krok 2. Z tym problemem można poradzić sobie stosunkowo łatwo. Czyli? Nie można ulegać impulsom. Oznacza to, że jeśli wieczorem zadzwoni doradca z banku oferując „super pożyczkę od zaraz”, to należy mu odmówić, powiedzieć, że potrzebujemy dwóch dni na zastanowienie i omówienie oferty z rodziną. Nieważne, że doradca użyje argumentu „niestety ta oferta obowiązuje jedynie dziś do północy”. Najlepiej odpowiedzieć:: „dziękuję, będą kolejne”. Asertywność to podstawa do wyjścia z długów.

Przyczyna 3. Złe planowanie. Z analiz KRD wynika, że w parze z zaciąganiem drobnych lub większych zobowiązań idzie przesuwanie spłaty ich rat na późniejszy termin. Zdarza się bowiem, że pod wypływem chwili kobiety wydadzą pieniądze na niezbyt ważną rzecz, kosztem faktury z upływającą datą płatności. Co więcej, nierzadko działają ze świadomością konsekwencji swoich decyzji.

Krok 3. Warto mieć plan finansowy rozpisany na każdy miesiąc i trzymać się kartki. Na początku, wyrobienie nowych nawyków finansowych oraz trzymanie się planu, może być karkołomnym zadaniem. Należy jednak sporządzić taki miesięczny harmonogram wydatków od drobnych do wielkie wydatki.

Skala zadłużenia Polek w zależności od regionu kraju


Nie warto zwlekać, bo liczby dotyczące dłużniczek rosną. Najwięcej zadłużonych kobiet mieszka w woj. zachodnio-pomorskim. Przeliczając na tysiąc mieszkanek, aż 55 kobiet z tego regionu trafiło do Krajowego Rejestru Długów. Niewiele mniej zadłużonych mieszka na Dolnym i Górnym Śląsku – w tych województwach odnotowano po 53 dłużniczki na tysiąc kobiet. Najlepiej ze spłatą zobowiązań radzą sobie panie z Podkarpacia, gdzie w KRD widnieje 18 na tysiąc mieszkanek.

 – Najbardziej zadłużona Polka mieszka w Warszawie, ma 35 lat i jest spod znaku Bliźniąt. Niestety, dług będzie musiała spłacić w pojedynkę. A jest co oddawać, bo zadłużenie tej młodej warszawianki przekroczyło już ponad 10 mln złotych! Jej wierzycielami jest bank oraz dostawca telewizji i Internetu – podaje KRD.

Wróćmy do popularnego hasła „Nadchodzi czas kobiet”. To moment, aby przeanalizować trzy główne przyczyny zadłużenia pod katem nas samych, nas kobiet. Czas na analizę finansów, asertywność oraz planowanie budżetu. Zaskakujące, jak wiele może zmienić wdrożenie w życie tych trzech prostych kroków.

Fundacja Zaradni