Dziś decyzje ECB i Banku Anglii

Komentarz poranny Open Finance. Zapowiedź wydarzeń na rynkach kapitałowych, 5 MARCA 2009 r.

WYDARZENIE DNIA
Po obydwu bankach centralnych rynek spodziewa się obniżki stóp procentowych o 50 pkt bazowych. W ECB główna stopa spadłaby wówczas do 1,5 proc., w Banku Anglii do 0,5 proc.

Cięcia są już zatem uwzględnione przez rynek, ale nie kolejne posunięcia banków centralnych. Wszyscy uczestnicy rynków zdają sobie sprawę, że rzecz nie w cięciach stóp, ale w dostępie do pieniądza. I mimo, że po dzisiejszych decyzjach o obniżkach stopy procentowe mogą znaleźć się na najniższych poziomach w historii, mało kto ma nadzieję, że taki ruch faktycznie wspomoże gospodarkę. Dlatego warto będzie poczekać na komunikat po posiedzeniach banków. W przypadku ECB może się w nim znaleźć zapowiedź dalszych obniżek, w przypadku Banku Anglii inwestorzy czekają na coś więcej – na skup obligacji komercyjnych i skarbowych za nowo wydrukowane funty.

SYTUACJA NA GPW
Bilans udanych sesji na GPW robi się coraz dłuższy i środa nie była pod tym względem wyjątkiem. Z tym, że akurat wczorajsza sesja miała spore znaczenie dla techników. WIG20 najpierw przebił się przez najwyższe poziomy z ubiegłego tygodnia, a później jeszcze zakrył tzw. lukę bessy. Dał więc sygnał do zakupów i znalazło się sporo inwestorów, którzy na taki właśnie sygnał czekali, a w rezultacie indeks znalazł się na najwyższym poziomie od prawie trzech tygodni. Drożały akcje banków, którym sprzyjał umacniający się złoty (WIG-Banki wzrósł o 5,4 proc.), ale we wzroście indeksu mocno pomagała też KGHM, której akcje podrożały o prawie 13 proc. w reakcji na zwyżkujące notowania miedzi na światowych rynkach metali. I choć tym razem zwyżce na GPW towarzyszyły inne parkiety europejskie, to ponownie właśnie w Warszawie wzrosty miały największy zasięg.

GIEŁDY ZAGRANICZNE
Podczas czwartkowej sesji w Azji popytowa strona rynku ostrożnie kontrolowała sytuację: NIKKEI zyskał 1,9 proc. Wcześniej w USA po realizacji szybkich zysków w końcówce notowań indeksy wzrosły o ponad 2 proc. Wbrew nieoficjalnym wiadomościom chiński premier nie przedstawił nowego pakietu stymulacyjnego dla gospodarki, ale dla obserwatorów niespodzianką było utrzymanie założenia  do nowego budżetu mówiące o wzroście PKB o 8 proc. Sprzedaż detaliczna w Chinach według tamtejszych władz powinna wzrosnąć w 2009 r. o 14 proc., podatkowe ulgi mają zwiększyć konkurencyjność eksporterów, a bezrobocie powinno utrzymać się poniżej poziomu 4,6 proc. Warto na przykładzie Irlandii pokazać, jak trudny w realizacji może okazać się ten cel. Rok temu najdynamiczniej rozwijająca się gospodarka Europy miała stopę bezrobocia na poziomie o ponad połowę niższym niż obecne 10,4 proc.

OBSERWUJ AKCJE
Getin – kilka sesji temu, gdy akcje polskiego banku kosztowały ok. 2,50 PLN obroty osiągnęły najwyższy poziom od kilkunastu miesięcy. W środę na wykresie powstała piąta z rzędu biała świeca a walory podrożały o 3,9 proc, co może sugerować, że kupujący podejmują próbę kontrataku. Na ostatniej sesji lutego wskaźnik MACD dał sygnał kupna, a wskaźnik stochastyczny powrócił nieco wyżej z poziomów oznaczających głębokie wyprzedanie. Cena akcji dotarła właśnie do pierwszego technicznego oporu leżącego na wysokości 3,15 PLN, gdzie przebiega szybka średnia krocząca. Jeśli byki sforsują barierę, następna czekać będzie w okolicy ostatnich lokalnych wierzchołków, tzn. ok. 3,80 PLN za akcję.

POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
Sfinks – przerwę w obradach NWZA przedłużono do 8 marca.
PetrolInvest – Prokom Investment kupił 24,3 tys. akcji spółki na sesji 25 lutego płacąc po 53,2 PLN za każdą.
Netia – podpisała z P4 list intencyjny, który dawałby prawo odkupienia przez P4 sprzętu radiowego, przez który jest obsługiwany w Netii. Równocześnie zakres umowy UMTS między spółkami miałby mieć charakter bezterminowy.
PGF – za 1,2 mln PLN kupił 100 proc. udziałów w spółce Helikon Farmacja w Będzinie.
Bank Handlowy – agencja ratingowa Moodys obniżyła ocenę dla depozytów w walucie krajowej i zagranicznej A2 na A3. Ratingi dla depozytów krótkoterminowych także zostały obniżone, a siła finansowa banku pozostała na poziomie C-. Oceny Moodys pozostają w ścisłym związku z obniżeniem ocen dla dominującego akcjonariusza Handlowego – Citi Group. Podkreślono jednak, że Handlowy działa głównie na rynku lokalnym, a zależność od grupy jest stosunkowo niska.

PROGNOZA GIEŁDOWA
Co za dużo to niezdrowo. Co najmniej pięć ostatnich sesji z rzędu WIG20 zakończył wyżej niż je rozpoczął. To duże osiągnięcie (jak na obecne warunki) świadczące o sile rynku, ale potrzebna byłaby korekta tej wspinaczki. WIG20 rósł tak długo, mimo spadków na Wall Street i na innych rynkach. Dziś, kiedy moglibyśmy świętować wreszcie zwyżki w USA, pojawia się dogodna szansa do realizacji zysków. Ale nie można przesądzić, że to ostatni akord w tej krótkiej fali wzrostowej. Wręcz przeciwnie – sygnał do zakupów został wczoraj potwierdzony i ma swój termin ważności ustalony dość odlegle. Zatem dziś spodziewamy się korekty na GPW, a po jej głębokości, długości trwania i skali obrotów dowiemy się, jaki obecnie mamy rozkład sił na GPW.

WALUTY
Na rynku walutowym przed oczekiwanymi obniżkami stóp procentowych w Wielkiej Brytanii i strefie euro (w obu przypadkach rynek oczekuj cięcia o 50 pkt.) inwestorzy najchętniej wybierali waluty kojarzone z większym ryzykiem, co może wskazywać na tymczasową poprawę nastrojów. Amerykański dolar był najmocniejszy względem jen od października 2008 r., kiedy globalny paraliż rynków finansowych osiągał apogeum, a w Europie dobrze radziły sobie lokalne waluty z naszego regionu, choć trzeba zaznaczyć, że dzień wcześniej węgierski forint był najsłabszy w historii wobec euro.
Złoty umacniał się o ponad 2 proc. w stosunku do wszystkich ważnych walut: frak potaniał do 3,14 PLN, dolar kosztował 3,68 PLN, a euro 4,65 PLN.

SUROWCE
Rano za baryłkę ropy płacono 44,9 USD, miedź kosztowała w Londynie ok. 3700 USD za tonę, a cena złota od dwóch dni pozostaje w okolicy 910-913 USD za uncję. Jednym z założeń chińskiej strategii gospodarczej na najbliższe miesiące jest dywersyfikacja aktywów. Olbrzymie rezerwy walutowe będą w większym stopniu niż w amerykańskie obligacje lokowane w surowce, szczególnie w ropę naftową. Po działaniach firm z branży wydobywczej widać, że Chińczycy jednocześnie rozglądają się za strategicznymi zakupami aktywów międzynarodowych korporacji, które popadły w kłopoty finansowe. Niedawno największa firma produkująca m.in. metale przemysłowe Chinalco informowała o największej transakcji w historii Chin (dokapitalizowaniu i zwiększeniu udziałów w Rio Tinto), a w czwartek drugi co do wielkości producent metali nieżelaznych potwierdził, że poszukuje potencjalnych celów przejęcia w Australii.

KOMENTARZ PRZYGOTOWALI
Łukasz Wróbel, Emil Szweda – Open Finance
Źródło: Open Finance