Expander: Sierpniowy dołek znów zagrożony

Listopadowa inflacja PPI w Niemczech wyniosła 2,5% wobec spodziewanych 2,1%

Grudniowy indeks Ifo w Niemczech spadł do najniższego poziomu od dwóch lat. Wyniósł 103 pkt, co było wynikiem gorszym od spodziewanego

RPP nie zmieniła stóp procentowych

Listopadowa produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła o 8,3%, mniej niż się spodziewano, ceny producentów podniosły się o 2,6%, także mniej niż prognozowano

Diagnoza sytuacji na rynkach finansowych

Wszystko wskazuje na to, że 2007 r. będziemy kończyć w minorowych nastrojach. Chodzi nie tylko o to, że rynek jest bardzo słaby, ale istnieje równocześnie poważne zagrożenie, że jeszcze w tym roku dostaniemy poważny sygnał ostrzegający przed kontynuacją zniżki w pierwszej części przyszłego roku. Chodzi o groźbę przełamania sierpniowych dołków przez nasz WIG oraz amerykański S&P 500. Polski indeks stanął już teraz przed tym testem, w Ameryce jeszcze trochę do niego brakuje. Wtorkowa oraz środowa walka o obronę tego wsparcia potwierdza tylko jego znaczenie, choć trzeba mieć świadomość, że w pewnej części słabość rynku jest związana z działalnością arbitrażystów zamykających swoje pozycje. To generuje dodatkową podaż. Gdyby jednak rynek był silniejszy aktywność tej grupy inwestorów nie byłaby aż tak zauważalna. Nie wydaje się przy tym, żeby zakłócała ona w istotny sposób obraz rynku.

Taka diagnoza znajduje uzasadnienie w napływających informacjach na giełdy. Większość z nich ma negatywne zabarwienie. Wczoraj od rana nastroje w Europie były słabe, gdyż rozczarował grudniowy indeks Ifo. Na krajowym podwórku obyło się bez zaskoczeń, bo Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie, a wzrost produkcji przemysłowej w listopadzie niewiele odbiegał od prognoz. Potwierdziło się, że RPP widzi wciąż wyraźne zagrożenia inflacyjne, a produkcja rośnie w umiarkowanym tempie. Najbardziej spektakularne doniesienia napływały jednak z Ameryki. Zaczęło się od mocnego rozczarowania wynikami Morgan Stanley. Zanotował pierwszą w historii kwartalną stratę, która była pochodną 9,4 mld USD odpisów związanych z utratą wartości przez inwestycje połączone z rynkiem hipotecznym. Źle wypadły dane o liczbie nie spłacanych kredytów hipotecznych. W skali roku utrzymuje się bardzo wysoka dynamika wszczynanych procedur zajęć domów nie wywiązujących się z zobowiązań dłużników. Jednocześnie gwałtownie załamało się zainteresowanie kredytami hipotecznymi. Spadek w minionym tygodniu był największy od 2004 r. Znalazł tu odzwierciedlenie ostatni wzrost rentowności obligacji, który podniósł oprocentowanie kredytów. Standard&Poor’s obniżył perspektywę ratingów dwóm dużym emitentom obligacji. Powodem były pogarszające się oczekiwania dla papierów wartościowych powiązanych z rynkiem subprime. Ciekawe wnioski płynęły też z ankiety Merrill Lynch wśród zarządzających pieniędzmi. Aż o 60 pkt proc. większe było grono tych, którzy spodziewają się w ciągu 12 miesięcy pogorszenia wyników spółek na świecie, od tych którzy liczą na poprawę. To najgorszy wynik od 10 lat. Z dobrych wiadomości zwracał uwagę dalszy spadek stawek na rynkach międzybankowych. To wskazywało, że spektakularna interwencja banków centralnych, szczególnie Europejskiego Banku Centralnego, który zaoferował bankom komercyjnym równowartość pół biliona dolarów.

Przy natłoku złych wiadomości amerykańskie giełdy nie miały szans obronić się przed zniżką, choć w początkowej fazie środowej sesji przeważał umiarkowany optymizm. W sumie ruch w dół nie był jednak duży i raczej wskazywał, że inwestorzy powoli zaczynają żyć Świętami i Nowym Rokiem. To każe przypuszczać, że poważniejsze rozstrzygnięcia nie zapadną jednak w tym roku i indeksy dadzą radę utrzymać się w najbliższych dniach ponad sierpniowymi dołkami. Gdyby tak się nie stało otrzymalibyśmy jeszcze jeden sygnał słabości kupujących.

Dziś na rynkach

20 XII 2007 r.

Bank Japonii pozostawił stopy procentowe na poziomie 0,5%, pierwszy raz od trzech lat przestrzegł przed spowolnieniem wzrostu gospodarki Kraju Kwitnącej Wiśni

Ankieta Gfk w Niemczech pokazująca nastroje konsumentów na styczeń

Wzrost PKB w Wielkiej Brytanii w III kwartale

Cotygodniowy raport o liczbie nowych bezrobotnych w USA

Amerykański PKB w III kwartale