„Zgodnie z zapowiedziami amerykański Departament Skarbu ogłosił w niedzielę, że czasowo przejmuje kontrolę i część udziałów w Fannie Mae i Freddie Mac – dwóch największych instytucjach w USA udzielających kredytów hipotecznych. Skarb państwa kupi początkowo akcje firm warte po miliard dol., ale maksymalnie będzie mógł kupić pakiety warte nawet po 100 mld dol. Obie firmy będą teraz działały pod ścisłym nadzorem nowo utworzonej agencji Federal Housing Finance Agency.”, czytamy w „Gazecie”.
„- Nasza gospodarka i rynki nie wydobrzeją, dopóki większość problemów sektora nieruchomości nie będzie za nami. Fannie Mae i Freddie Mac są kluczowe do odwrócenia sytuacji na rynku mieszkaniowym – tłumaczył w niedzielę na konferencji prasowej amerykański sekretarz skarbu Henry Paulson. W sumie obie instytucje udzieliły lub są gwarantem prawie połowy z wartych 12 bln dol. pożyczek hipotecznych w USA. Paulson powiedział, że Fannie Mae i Freddie Mac są tak duże, że upadek któregokolwiek z nich spowodowałby ogromne zawirowania na rynkach finansowych zarówno w USA, jak i za granicą.”, czytamy dalej.
Pierwsze symptomy kryzysu na rynku kredytów hipotecznych subprime w USA widoczne były już pod koniec 2006 roku, a jego eskalacja nastapiła w 2007 r. Głównymi przyczynami kryzysu były nadmierne zadłużanie się gospodarstw domowych w tym kraju (zwłaszcza rodzin o niskich dochodach) oraz specyficzny mechanizm udzielania kredytów mieszkaniowych. W wyniku kryzysu największe instytucje finansowe na świecie poniosły miliardowe straty.
Więcej szczegółów w „Gazecie”.
Na podstawie: lez, Reuters