Przedsiębiorca rozpoczynający działalność gospodarczą bezwzględnie potrzebuje rachunku bankowego. Dziś trudno sobie wyobrazić, by obsługa konta bankowego nie była możliwa przez Internet. Efektywne zarządzanie firmą wymaga bowiem stałego dostępu do finansów i możliwości podejmowania szybkich decyzji – czasami także w ostatniej chwili. Na szczęście dla przedsiębiorców, już niemal każdy bank umożliwia klientom obsługę konta firmowego przez internet.
Do lamusa odchodzi tzw. home banking, bo w przypadku małych firm z powodzeniem sprawdzają się rozwiązania stosowane w standardowej bankowości detalicznej – logowanie przez przeglądarkę z dowolnego komputera. Przedsiębiorcy mogą więc sprawnie i szybko sprawdzać stan swoich finansów, obsługiwać kredyty i rozliczać się z kontrahentami – nawet z poziomu komórki. To nadal nowość w ofercie dla firm, ale rok 2012 może się okazać pod tym względem przełomowy. Coraz więcej instytucji rozważa bowiem wprowadzenie mobilnego dostępu do finansów dla przedsiębiorców.
Małe firmy coraz bardziej ubankowione
Dostępne na rynku pakiety firmowych rachunków bieżących różnią się nie tylko zakresem usług, ale i ceną. W ostatnich latach w tej ofercie doszło do istotnych zmian na korzyść małych firm. Wiele banków zdało sobie sprawę, że dla niewielkiego przedsiębiorcy obok zakresu usług liczą się także koszty. Jeszcze kilka lat temu przedsiębiorca szukający taniego konta skazany był wyłącznie na ofertę banków internetowych. To z kolei nie zawsze zaspokajało jego oczekiwania. Specyfika niektórych branż wymaga bowiem obsługi w oddziale – częstych wpłat czy wypłat dużych sum gotówki. Sytuację tę wykorzystywały duże banki z rozbudowanymi sieciami placówek. Oferowały konta dla małych firm, ale koszty obsługi rachunku były znacznie wyższe niż w przypadku banków wirtualnych. Ich monopol przełamało pojawienie się na rynku instytucji, które za cel postawiły sobie obsługę firm. W efekcie tych wszystkich zmian dziś przedsiębiorca z powodzeniem może wybrać tanie konto także w banku, który prowadzi obsługę naziemną.
Firmowe nie znaczy droższe
Obecnie bez trudu można znaleźć tanie konto dla firmy, o kosztach zbliżonych do zwykłego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego dla klienta indywidualnego. Jednak opłaty za prowadzenie rachunku nie są jedynymi kosztami związanymi z obsługą konta. Wybierając konto firmowe, bierze się pod uwagę także inne aspekty – ceny przelewów (także do urzędu skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych), dostępność i cenę produktów kredytowych oraz koszt wpłat i wypłat gotówkowych. Ta ostatnia pozycja, generując największy koszt związany z posiadaniem rachunku, najczęściej przesądza o wyborze konkretnego produktu.
Nie bez znaczenia jest też specyfika wykonywanego zawodu. Kilka banków proponuje konta dla przedsiębiorców wykonujących wolne zawody. Mają oni znacznie łatwiejszy dostęp do niektórych produktów kredytowych.
Dodatkowe usługi wzbogacają ofertę dla firm
W przypadku małej firmy wygodna bywa możliwość zintegrowania finansów prywatnych z firmowymi. Może się bowiem okazać, że w ramach konta prywatnego bank oferuje lepsze warunki lokowania nadwyżek, czy tańsze kredyty. Przykładowo: kupując towar, przedsiębiorca będzie mógł skorzystać z bezpłatnego kredytu w ramach grace period prywatnej karty kredytowej. Niestety, nadal standardem jest obciążanie przedsiębiorcy wysokimi kosztami za inne operacje w bezpłatnych kontach firmowych. Częste są też pułapki pod postacią dodatkowych opłat nakładanych na przedsiębiorcę, jeśli w danym miesiącu saldo na rachunku będzie niższe od określonej kwoty. Takie oferty są mało przyjazne dla firm, których specyfiką jest nieregularne otrzymywanie należności od kontrahentów.
W momencie, gdy rynkowe ceny za obsługę rachunków firmowych zbliżyły się do siebie, instytucje finansowe zaczęły szukać wartości dodanej, na bazie której chcą budować swoją przewagę konkurencyjną. Nowym trendem w kontach dla przedsiębiorców są dodatkowe pakiety usług. Dziś nawet osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą może skorzystać w banku z kompleksowej obsługi księgowej czy prawnej. Do niedawna z takich pakietów mogły korzystać tylko korporacje. Pomoc w zakresie księgowości oferuje Idea Bank. Najpopularniejszymi pakietami są jednak usługi prawne, dostępne już w Alior Banku, FM Banku oraz Toyota Banku.
Najlepsze produkty bankowe oczami klientów – RAPORT |
|
W kontach firmowych pojawia się coraz częściej także dodatkowy wabik – niektóre instytucje płacą za utrzymywanie określonego salda. W FM Banku przedsiębiorca utrzymujący saldo na poziomie 3 tys. zł może korzystać z oprocentowania na poziomie 5,5 proc., a Alior Bank płaci 100 zł miesięcznie, jeśli średnie miesięczne saldo wynosi 30 tys. zł. Dodatkowo instytucje oferują brak opłat za część przelewów w zamian za utrzymanie odpowiedniego salda na koncie. Niestety, ciągle zapomina się o przedsiębiorcach-debiutantach. Sprofilowana na nich oferta jest bardzo uboga, zazwyczaj oferuje im się te same konta, z których korzystają firmy już funkcjonujące na rynku. Jedynym ułatwieniem pozostaje kilka miesięcy darmowego prowadzenia konta.
Choć dla banków małe firmy to nadal grupa podwyższonego ryzyka, to jednak ten sektor prężnie się rozwija i ma coraz większy wpływ na kreację PKB. Zmienia się też mentalność Polaków, którzy coraz chętniej zakładają firmy. Banki – chcąc czy nie – będą musiały uwzględniać potrzeby małych firm w kreowaniu ofert. A dla małej firmy jednym z podstawowych kryteriów świadczących o atrakcyjności rachunku są wciąż koszty jego obsługi.
Wojciech Boczoń, analityk Bankier.pl
Źródło: Bankier.pl