Firmy mogą wypłacać więcej odszkodowań pracownikom

Wczoraj przed TK odbyła się rozprawa dotycząca pracownika-spawacza zatrudnionego na umowę terminową, którego zwolniono bez podania przyczyny, choć wcześniej pracodawca nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń do jego pracy. Pytanie o zasadność jego zwolnienia zadał toruński sąd pracy. Wiele wskazuje, że 2 grudnia sędziowie przychylą się do jego powództwa i orzekną, że brak konieczności uzasadnienia wypowiedzeń umów na czas określony, jest niezgodny z konstytucyjntymi zasadami równości i sprawiedliwości społecznej.

Jeżeli tak się stanie, polscy pracodawcy nie będą już tak często zawierać terminowych umów o pracę. Obecnie w Polsce na podstawie umów na czas określony zatrudnionych jest aż 27 proc. wszystkich pracowników, czyli dwukrotnie więcej niż średnia dla krajów UE.

Omijanie prawa

W trakcie rozprawy sędziowie TK zwrócili przede wszystkim uwagę na fakt, że obowiązujące przepisy umożliwiają pracodawcom omijanie prawa. Obecnie muszą oni bowiem uzasadniać wypowiedzenie wyłącznie umów o pracę na czas nieokreślony. Nie jest to natomiast konieczne w przypadku wypowiadania umów terminowych. Jeśli więc taka umowa została zawarta na co najmniej sześć miesięcy i przewiduje możliwość dwutygodniowego wypowiedzenia, pracodawcy mogą w szybki sposób zwolnić pracownika.

– Dodatkowo kodeks pracy nie ogranicza terminu na jaki zawierane są takie umowy o pracę. Sama słyszałam o przypadku zawarcia takiej umowy na 20 lat – mówiła w trakcie rozprawy Teresa Liszcz, sędzia TK.

Podkreśliła, że w praktyce wielu pracodawców w ten sposób chce uniknąć podpisania umów na czas nieokreślony, które są dla nich mniej korzystne, m.in. ze względu na dłuższe okresy wypowiedzenia i konieczność ich uzasadnienia.

– Może się zdarzyć, że po kilku latach pracy na podstawie umowy na czas określony, pracodawca zwolni pracownika za dwutygodniowym wypowiedzeniem – tłumaczy Teresa Liszcz.

Dodaje, że jeśli w takiej sytuacji nie naruszy on formalnych wymogów związanych z rozwiązywaniem stosunku pracy to pracownikowi nie będzie przysługiwać żadne odszkodowanie.

Ilu pracowników w Polsce jest zatrudnionych na podstawie umów terminowych ? Czy w tej chwili sądy pracy są pozbawione możliwości dokonania oceny przyczyn wypowiedzenia przez pracodawcę umowy terminowej?

Łukasz Guza

Więcej: Gazeta Prawna 26.11.2008 (231) – str. 8