Mamy zdefiniowane potencjalne grupy odbiorców i szczegółowy plan dotarcia do nich. Bez wdawania się w szczegóły możemy powiedzieć, że chcemy zainteresować ofertą osoby, dla których Internet i nowoczesne technologie są codziennością, narzędziem do zdobywania wiedzy i porozumiewania się z otoczeniem. Ogólnie rzecz biorąc są to osoby w wieku powyżej 28 lat, raczej mieszkańcy większych miejscowości, z ponadprzeciętną znajomością i świadomością rynku usług finansowych.
Widzimy, że na rynku coraz wyraźniej kształtuje się grupa Klientów, określana mianem „samodzielnych”, którzy są bardziej skłonni do kupowania ubezpieczeń za pomocą zdalnych kanałów dostępu niż w kanałach tradycyjnych. Chcemy więc dotrzeć do nowych Klientów, których nie mielibyśmy szansy pozyskiwać, gdybyśmy nie wdrożyli nowej, bezpośredniej możliwości sprzedaży w formule direct. Nie chcemy tracić z pola widzenia rynku, który w 2007 r. osiągnął wartość 350 mln zł.
Co będzie wyróżnikiem modelu biznesowego Generali na rynku direct?
Direct, czyli telefon i internet jest dla Generali uzupełniającym kanałem dystrybucji oferty. Jesteśmy – i chcemy być tak postrzegani – jako ubezpieczyciel z kompleksową ofertą i pełną paletą kanałów dostępu do naszej oferty. Jesteśmy od 9 lat obecni na polskim rynku z ofertą ubezpieczeń majątkowych, życiowych, emerytalnych, osobowych, korporacyjnych i indywidualnych. Nasze produkty dystrybuujemy z wykorzystaniem własnych sieci sprzedaży i agentów wyłącznych, sieć dealerską, a także poprzez sieć multiagencji ponadregionalnych i pośredników finansowych. Brakowało nam zdalnego kanału dostępu do naszej oferty i obecnie stajemy się w pełni kompleksowym ubezpieczycielem.
Nasz początek na rynku direct będzie się jednak różnił od modelu działania naszej konkurencji. Mamy inny pomysł na ten biznes. Jesteśmy kompleksowym ubezpieczycielem, który w procesie sprzedaży stawia na innowacje oraz jakość w serwisie i produktach. Inwestujemy w procesy wewnętrzne oraz ofertę produktową. Nie chcemy się ścigać w dziesiątkach milionów zł wydawanych na kampanie reklamowe, a w zamian postawić na jakość odczuwalną przez naszych Klientów. Energię i środki finansowe chcemy skupić na procesach i jakości oferty – tak by w efekcie lepiej spełniać wymagania i oczekiwania Klienta. Nie chcemy uczestniczyć w wyścigu, w którym na ogromne kampanie reklamowe wydaje się czasem w ciągu roku większe kwoty niż pozyskuje ze składek ubezpieczeniowych. Dlatego inwestujemy w jakość serwisu i oferty, a nie w ilość reklam. Wyróżnikiem Generali na rynku direct będzie także najwyższej jakości serwis likwidacji szkód.
Jak Wasza oferta będzie się kształtowała cenowo?
Taryfa została dostosowana do specyfiki kanału direct oraz Klienta, który kupuje w ten sposób produkty ubezpieczeniowe. Nie działamy na zasadzie schematycznego, prostego obniżenia ceny w kanale direct o pewną ustaloną stawkę w stosunku do ceny w sieci agencyjnej. Stosujemy tu przemyślany model taryf, nie ma przypadkowości i automatycznego, „z góry” określonego upustu. Mogę jednak powiedzieć, że chcemy być atrakcyjni cenowo na rynku ubezpieczeń sprzedawanych metodą direct.