Happy Day w Banku Millennium

Światowy Dzień Oszczędzania będzie w Banku Millennium dniem szczęśliwym. Tego dnia trzy godziny „Happy Hours” zmienią się w ośmiogodzinny „Happy Day”, a nowe wpłaty na Konto Oszczędnościowe pozwolą na zysk w wysokości 6,5% w skali roku.   

W Dniu Oszczędzania, który obchodzimy w środę 31 października, prawie każda kwota zainwestowana w Banku Millennium będzie procentować ponadstandardowym zyskiem. Lokata Millenet PLN na okres 62-92 dni założona podczas trwania promocji Happy Day w dniu 31.10.2012 r. w godzinach 10.00 – 18.00 umożliwi uzyskanie dodatkowych 2% zysku (oprocentowanie wyniesie 6,2% w skali roku dla kwot do 20 000 zł). Również środki wpłacone na Konto Oszczędnościowe będą objęte promocyjnym oprocentowaniem 6,5% przez najbliższe 3 miesiące (promocja dotyczy nowych środków w wysokości do 25 000 zł).

Światowy Dzień Oszczędzania to jedna z najstarszych międzynarodowych inicjatyw edukacyjnych promujących ideę systematycznego odkładania pieniędzy na przyszłość.

Systematyczne odkładanie nawet mniejszych kwot jest ważniejsze niż samo oprocentowanie. Niezwykle ważne jest, by wyrobić w sobie samodyscyplinę i odkładać środki stale w tym samym  momencie np. na początku albo na końcu miesiąca, tak by nie ulec pokusie wydania ich. Jeśli pieniądze zostały już wpłacone, pokusa maleje, a odłożone środki procentują – radzi Marek Ubysz, Kierujący Wydziałem Produktów Oszczędnościowych w Banku Millennium.

 

Październik miesiącem oszczędzania? 

Na koniec września 2012 roku Polacy zdeponowali na kontach i lokatach 479 mld złotych. Jest to dwa razy więcej niż pięć lat temu. Tylko w 2008 roku nasze oszczędności wzrosły o blisko 30%, a w 2011 o ponad 13%. Październik, zwłaszcza starszym  pokoleniom, kojarzy się z oszczędzaniem. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że oszczędzanie, tak jak zakup nart czy lodów podlega sezonowości, a nasza skłonność do oszczędzania w październiku akurat maleje. Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego najwięcej oszczędzamy na końcu i na początku roku – paradoksalnie w trakcie i tuż po wydatkach świątecznych i sylwestrowych.  

Dlaczego tak się dzieje? Zarówno grudzień jak i styczeń to, oprócz wydatków, okres zasilania kont i depozytów bankowych nagrodami rocznymi, bonusami, trzynastkami i czternastkami. W kwietniu i w maju nie oszczędzany – to co mamy, w ramach rozliczeń podatku dochodowego, przelewamy na konta Urzędów Skarbowych. Potem wydajemy już „tylko”  na wakacje, kolonie dla dzieci, a po rozpoczęciu roku szkolnego na książki, zeszyty i przybory szkolne. Od listopada znowu zaczynamy oszczędzać.

Depozyt czy konto – oto jest pytanie

Większość oszczędzających wybiera raczej dostęp do pieniędzy niż wyższe oprocentowanie. Blisko połowę oszczędności Polacy trzymają na nieoprocentowanych lub niskooprocentowanych kontach osobistych, rzadziej na korzystniejszych rachunkach oszczędnościowych. Taki los czeka nawet nadwyżki finansowe, które mogłyby zarabiać w lepszy sposób. Klienci Banku Millennium zachowują się podobnie jak większość uczestników rynku, choć z analiz portfela wynika, że coraz częściej podchodzą do oszczędzania w sposób przemyślany – dywersyfikują produkty i horyzont czasowy. Równie chętnie trzymają pieniądze zarówno na lokatach krótko- jak i długoterminowych. Widać też stałą tendencję do przesuwania nadwyżek finansowych na atrakcyjniej oprocentowane konta oszczędnościowe oferujące dwa w jednym –ponadstandardowe oprocentowanie oraz możliwość dopłat i wypłat bez utraty odsetek. Lada moment spodziewana jest obniżka stóp procentowych, co przełoży się w przyszłości na niższe oprocentowanie kont i lokat. Warto więc jak najszybciej skorzystać z atrakcyjnej oferty kont oszczędnościowych lub innych produktów depozytowych dostępnych na rynku. W obiegu, poza bankami krąży dziś 103 mld zł. Warto przynajmniej uchronić je przed inflacją  – radzi Marek Ubysz. 

Dla kogo Konto Oszczędnościowe

W Banku Millennium Konta Oszczędnościowe cieszą się największą popularnością wśród 20-40 latków. Grupa ta stanowi ponad 40% wszystkich użytkowników Kont Oszczędnościowych. Dla porównania, w tej samej grupie wiekowej lokatami terminowymi dysponuje o połowę mniej klientów (24%). Co ciekawe, Klienci po siedemdziesiątce kochają depozyty – korzysta z nich blisko 20% klientów- nestorów, z kont oszczędnościowych o połowę mniej (9%).  Im starsi, tym bardziej  przywiązani do lokat są również klienci miedzy 60 a 70 rokiem życia. W tej grupie depozyty posiada co piąty z nich, podczas gdy Konta Oszczędnościowe co szósty.      

Niezależnie czy na koncie czy na lokacie warto oszczędzać, bo nie jesteśmy w stanie przewidzieć przyszłości. Nie możemy wykluczyć choroby, obniżenia lub utraty dochodów i nieoczekiwanych wydatków.  W takich wypadkach warto posiadać środki, które umożliwią  pokrycie niezbędnych wydatków. Polega to trochę na robieniu zapasów, które konsumujemy w przypadku niekorzystnego splotu wydarzeń. Oczywiście warto też oszczędzać, a potem wydawać pieniądze, by spełniać marzenia, sprawiać przyjemność bliskim i sobie – dodaje Marek Ubysz.