Banki jeden po drugim wdrażają zbliżeniowe płatności mobilne w technologii HCE. Płacenie telefonem jest wygodne, bo wystarczy przyłożyć aparat do czytnika. Niestety możecie zapomnieć o zostawieniu portfela w domu. Płatności HCE przypominają ruletkę – albo się uda, albo nie.
Od pewnego czasu do płatności zbliżeniowych staram się używać głównie telefonu. Płacę na przemian aplikacjami banków albo Android Pay. W znakomitej większości transakcje przechodzą bez większych problemów. Wystarczy przybliżyć telefon z wybudzonym ekranem do terminala POS i gotowe. Nie trzeba się logować do aplikacji, a przy niższych kwotach wprowadzać PIN-u. Niestety telefon nie jest w stanie zastąpić nam jeszcze całkowicie portfela. Nadal część terminali nie akceptuje niestety zbliżeniowych płatności mobilnych i odrzuca płatność.
Z życia wzięte: Zamówiłem w barze posiłek. Sprzedawca przygotował mi jedzenie i wystawił terminal do wykonania płatności. Przystawiłem telefon, a terminal zażądał wprowadzenia karty do szczeliny i dokonania transakcji z użyciem PIN. Gdybym nie miał wtedy plastiku, miałbym problem. Innym razem podczas dokonywania płatności POS wyświetlił informację: „Błąd. Użyj tylko jednej karty”. Wykonanie transakcji zbliżeniowej nie było możliwe.
Niestety wciąż spora liczba terminali nie jest dostosowana do akceptowania zbliżeniowych płatności mobilnych. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że na koniec III kwartału 2016 roku na rynku działało 513 tys. terminalu POS. Z tej liczby 465 tys. akceptowało transakcje zbliżeniowe. Jednak zbliżeniowe transakcje mobilne działały tylko w 395 tys. urządzeń. Oznacza to, że około 15 proc. terminali akceptujących karty zbliżeniowe nie zaakceptuje płatności kartą HCE. Prawdopodobieństwo zetknięcia się z takim urządzeniem jest więc całkiem spore.
Co to oznacza w praktyce? Nawet jeśli korzystacie z kart HCE, to lepiej noście ze sobą tradycyjny plastik. Jeśli kupujecie gazetę w kiosku i terminal odrzuci płatność, to najwyżej zrezygnujecie z zakupu. Gorzej jeśli zamówicie posiłek w restauracji, a po jego konsumpcji terminal odrzuci mobilną płatność zbliżeniową.
Dziś do grona banków oferujących płatności HCE dołączył ING. Z poziomu aplikacji można zamówić zbliżeniowe karty Mastercard. Być może jeszcze w tym miesiącu rozwiązanie to pojawi się w mBanku. Zgodnie z informacjami przekazanymi mi przez Google, wdrożenie miało nastąpić w I kwartale. Obecnie HCE oferują: PKO BP, Pekao, BZ WBK, Millennium, ING, Alior, TMUB, Getin Bank, eurobank, Raiffeisen i kilkanaście banków spółdzielczych.
Chcesz być na bieżąco informowany o nowych wpisach? Dołącz do mnie w serwisach społecznościowych: