Hipoteki: Raty kredytów walutowych najniższe w historii

Polacy oszczędzają dzięki umocnieniu złotego. Raty kredytów w obcych walutach zaciągniętych rok i dwa lata temu są dziś niższe o kilkadziesiąt procent.

W ciągu ostatniego roku kursy euro i franka szwajcarskiego spadły o 20 proc., co w połączeniu z obniżką stóp procentowych oznacza ratę niższą o 22 proc. dla kredytów we franku i aż o 31 proc. dla kredytów w euro.

 

W inwestycjach mówi się, że należy kupować, gdy wszyscy sprzedają i sprzedawać, gdy wszyscy kupują. Okazuje się, że w kredytach hipotecznych jest podobnie. Analizując zmianę wysokości raty kredytu hipotecznego na 300 tys. na 30 lat zaciągniętego w lutym 2009 roku (gdy złoty był najsłabszy – frank kosztował średnio 3,30 zł, a euro niebezpiecznie zbliżyło się do granicy 5 zł) okaże się, że tak mało jak teraz, kredytobiorcy nie płacili jeszcze nigdy. Rata kredytu we franku spadła z 1672 zł do 1297 zł, a w euro z 1849 zł do 1270 zł.

 

Co ciekawe, dzięki spadkom stóp procentowych, powodów do narzekań nie mają także ci, którzy kredyty zaciągali w sytuacji odwrotnej – gdy latem 2008 roku złoty był najmocniejszy i frank kosztował 2 zł, a euro niewiele ponad 3 zł. Jesienią 2008 roku raty tych kredytów wzrosły o 10 (dla euro) do 20 (dla franka) procent, ale potem stopy procentowe zaczęły spadać i zrekompensowało to wysokie kursy walut. W stosunku do początku okresu kredytowania rata kredytu w euro spadła z 2007 zł do 1440 zł, a we franku z 1531 zł do 1497 zł.

 

Raty kredytów walutowych zaciągniętych w różnych okresach

data zaciągnięcia kredytu

kredyt w EUR

kredyt w CHF

rata początkowa

rata obecna

rata początkowa

rata obecna

31 lipca 2008 r.

2007 zł

1440 zł

1531 zł

1497 zł

18 lutego 2009 r.

1849 zł

1270 zł

1672 zł

1297 zł

8 marca 2010 r.

1544 zł

1544 zł

1652 zł

1652 zł

 

Źródło: Open Finance.

 

Wg przewidywań większości analityków, w 2010 roku kursy euro i franka nadal będą spadać, co jest bardzo dobrą wiadomością dla osób posiadających takie kredyty. Trzeba jednak pamiętać, że taki stan nie będzie trwać wiecznie. I w strefie euro i w Szwajcarii stopy procentowe są na bardzo niskich poziomach i trudno oczekiwać, by były jeszcze niżej. Także dalsze spadki kursów euro i franka wcale nie są pewne. Zaciągając kredyt hipoteczny w obcej walucie należy pamiętać o ryzyku kursowym i być przygotowanym na skokowy wzrost miesięcznej raty, jeśli prognozy analityków okażą się błędne.

Źródło: Open Finance