Im cieplej, tym wyższe podatki

Chcąc kupić dom czy apartament w Grecji, słonecznej Italii czy na Malcie, trzeba przygotować się na wysokie dodatkowe koszty. Oprócz ceny samej nieruchomości niejednokrotnie trzeba też zapłacić dodatkowe kilkanaście procent ceny tytułem podatków, opłat i prowizji związanych z transakcją. Dane zebrane przez Lions Bank pokazują ponadto, że koszty te są tym wyższe, im cieplejszy klimat w danym kraju.


Masz już dość chłodu? Rozwiązaniem może być zakup nieruchomości w cieplejszym klimacie. Na przykład zgodnie z prognozami w portugalskim regionie Algarve ostatni tydzień lutego ma być słoneczny, a temperatura ma już zbliżać się do 20 stopni Celsjusza. Wieloletnie statystyki potwierdzają, że w rejonie tym w lutym średnia temperatura wynosi 13 stopni. Podobna aura panuje we włoskim Palermo, a trochę chłodniej (średnio 10 st.) jest w tym czasie w Atenach. Dla porównania w Polsce luty charakteryzuje się średnią temperaturą na poziomie poniżej minus 2 stopni Celsjusza.

Szeroki wybór na południu Europy

Ceny zakupu nieruchomości w klimacie cieplejszym niż nad Wisłą są mocno zróżnicowane. Na mieszkanie w bułgarskim kurorcie nad morzem wystarczyć może budżet rzędu 50 – 100 tys. zł. Chcąc kupić podobną nieruchomość w słonecznej Hiszpanii czy Portugalii trzeba dysponować kapitałem na minimalnym poziomie 300 tys. zł. Najdrożej byłoby w Monako, gdzie nawet na skromną nieruchomość trzeba by wydać równowartość przynajmniej kilku milionów złotych.

Klimat i koszty transakcyjne na rykach nieruchomości krajów europejskich

Kraj Średnia temp. (w st. C) Koszty transakcyjne (jako % wart.) Kraj Średnia temp. (w st. C) Koszty transakcyjne (jako % wart.)

Albania

15 6,3

Litwa

7 3,5

Andora

10 15,3

Luksemburg

8 14,3

Austria

8 11,2

Macedonia

10 5,9

Belgia

10 21,1

Malta

19 16,1

Bułgaria

12 7,8

Mołdawia

10 21,5

Chorwacja

15 12,5

Monako

15 16,1

Cypr

19 11,8

Holandia

10 12,2

Cechy

8 8,8

Norwegia

3 4,7

Dania

8 2,2

Polska

7 6,7

Estonia

5 4,1

Portugalia

15 14,4

Finlandia

3 9,0

Rumunia

9 9,6

Francja

12 18,5

Serbia

12 6,1

Niemcy

8 12,0

Słowacja

9 4,8

Grecja

17 15,0

Słowenia

10 6,4

Węgry

10 10,7

Hiszpania

15 12,8

Islandia

4 2,5

Szwecja

4 8,3

Irlandia

10 9,2

Szwajcaria

9 6,2

Włochy

14 15,7

Turcja

13 8,8

Łotwa

6 5,6

Ukraina

8 6,0

Liechtenstein

11 3,9

Wielka Brytania

9 8,0

Opracowanie Lion’s Bank na podstawie danych Global Property Guide, climatemps.com i odyssei.com

Na południu podatki są wyższe

Te wydatki to jednak nie wszystko. Trzeba bowiem przygotować się także na dodatkowe koszty związane z zawarciem transakcji. Na koszty transakcyjne składają się koszty sądowe, podatki, opłaty notarialne i prowizje pośredników. Dane zebrane przez Lions Bank pokazują, że są one wyraźnie wyższe w krajach o cieplejszym klimacie. I tak najmniej niespodziewanych wydatków będzie miał nabywca w Danii (średnia roczna temperatura 8 st. C) i na Islandii (4 st. C). W obu tych krajach koszty transakcyjne portal GPG oszacował na mniej niż 3% wartości nieruchomości. Na kolejnych miejscach są Litwa, Liechtenstein, Estonia, Norwegia i Słowacja. We wszystkich tych krajach średnie koszty transakcyjne pochłaniają niecałe 5% wartości nieruchomości, podczas gdy tylko w Liechtensteinie średnia temperatura roczna jest dwucyfrowa.

Na drugim biegunie zarówno pod względem temperatur jak i kosztów znajdują się kraje gdzie roczne temperatury są przynajmniej dwucyfrowe (od 10 do 19 st. C), a koszty transakcyjne wynoszą od 15 do 21,5% wartości nieruchomości. Do grona tego zaliczyć można Grecję, Andorę, Włochy, Monako, Maltę, Francję, Belgię i Mołdawię. Dla porównania w Polsce przeciętne koszty oszacowane zostały na 6,7%, a przeciętna temperatura roczna nad Wisłą to 7 stopni.

Przykład stanowiący bazę do obliczenia wysokości kosztów transakcyjnych:

Do szacunków przyjęto, że przedmiotem transakcji jest nieruchomość z rynku wtórnego o równowartości 250 tys. USD. Nieruchomość kupowana jest za gotówkę (nie ma kosztów pozyskania kredytu), a nabywcą jest obcokrajowiec. Sumę kosztów transakcyjnych (zakupu i sprzedaży) przedstawiono jako procent wartości nieruchomości.

Prawie 6 tys. zł za dodatkowy stopień

Dane zebrane przez Lions Bank pozwalają ponadto uogólnić, że za każdy dodatkowy stopień ciepła przykładowy nabywca musi zapłacić dodatkowe 5,6 tys. zł kosztów transakcyjnych. Przeciętny poziom kosztów rośnie bowiem o ponad 0,6 pkt. proc za każdy dodatkowy stopień Celsjusza.

Bartosz Turek, Lions Bank